Aktualności:

"Batman: Ziemia Niczyja. Walka o Gotham. Tom 3" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

Horrory i thrillery

Zaczęty przez Funky, 10 Czerwiec 2008, 22:49:23

Kadaver

Bardzo dobrym horrorem jest pierwsza wersja Black Christmas z 1974(nowej wersji z 2006 jeszcze nie widziałem).Akcja toczy się w święta, w żeńskim akademiku, do którego wkrada się morderca.W jednej z głównych ról występują John Saxon i Margot Kidder.Film trzyma w napięciu od początku do końca. Podobno wywarł duży wpływ na późniejsze horrory.
Posted on: 24 Grudzień  2008, 16:45:05

 Sądząc po zwiastunach Halloween 2 zapowiada się całkiem nieźle,lepiej od remaku.

LelekPL

Obejrzałem najnowszy Piątek i muszę powiedzieć, że bardzo mi się podobał. W starym stylu - dużo mocnych scen, nagości i poszanowania postaci Jasona. Slasher w iście oldschoolowym wydaniu. Myślę, że każdy fan tych filmów z okresu lat 80tych powinien być zadowolony. Nie jest to oczywiście Ojciec Chrzestny ale nigdy nie miał taki być i daję mu naprawdę wysokie 6,5/10.
Jeśli tak samo zrobią "Koszmar z ul Wiązów" to jest jak najbardziej za. Tym bardziej, że Jackie Earle Haley to piekielnie zdolny aktor, a poza tym zawsze uważałem, że oryginał choć naprawdę rewelacyjny pozostawił miejsce na poprawę. Mam jedynie nadzieję, że w cameo wystąpi Robert Englund, który mimo wszystko zawsze będzie Freddym.

Juby


Kadaver

Jackie Earl Haley powiedział,że jego Freddy będzie mniej żartował,niż w starych częściach.

Juby

To wygląda bardzo zachęcająco w nowym koszmarze, ale podobno kompletnie zepsuto scenariusz do filmu:



Voorhees

Ostatnio odświeżyłem sobię na TVN Freddy kontra Jason. Śwetny film, ciekawy pomysł na spotkanie dwóch morderców. Bardzo straszny z tego film nie jest, ale czasami może przejść dreszczyk po plecach. Świetny finał. Jednak moją ulubioną częścią przygód Jasona to część III i II. Najnowszy piętek na którym byłem jakiś czas temu w kinie również przypadł mi do gustu. Nowy film, w starym klimacie, który nadrabia klęskę Jason X, który był filmem po prostu żenującym i głupim.

JaRo II

 Ostatnio oglądałem "Krwawe walentynki" w wersji 3D i muszę powiedziec, że film mi się spodobał. Nie mamy tutaj do czynienia z czystym horrorem, bardziej chodzi o coś w stylu "Krzyku", czyli próbujemy odkryc kto zabija. Morderca jest świetny, typowo klasyczny (takich lubię najbardziej) nic nie mówi, ma na sobie dobry, mroczny strój, wydaje się byc niezniszczalny.
 Zakończenie jest zaskakujące, dobre klimatyczne lokacje- kopalnia, las, hipermarket...
Dobry slasher, jeden z ciekawszych z ostatnich lat, który (jak to w tradycji) nie zdobył zbyt dużego uznania ze strony widzów.
Do minusów zaliczyłbym niezbyt ciekawe postacie (zależy, jedni są lepsi, drudzy papierowi, że aż nudni) no i praktycznie tyle.
Co do scen w 3D- w porządku, aczkolwiek trochę ich za mało. Akcji w filmie jest naprawdę dużo, morderca nie próżnuje, jednak efekty w trójwymiarze nie są aż tak piorunujące jakby się mogło wydawac.
podsumowując- dobry film, obok "Piątku trzynastego" jeden z lepszych horrorów ostatnich lat (oczywiście to tylko moje zdanie, większości i tak się pewnie nie spodoba) ,
zdecydowanie najlepszy film grozy na święto Walentego (starej wersji nie znam, a film Warner Bross "Walentynki" z 2001 to słabizna).

Moja ocena: 8 / 12.

Plusy:
+ postac mordercy,
+ klimat i lokacje,
+ pomysł z techniką 3D,
+ dużo akcji

Minusy:
- papierowi bohaterowie,
- za mało wstrząsających efektów w 3d.

PS. zauważyłem, że kolega powyżej to chyba fan Jasona. Jest nas coraz więcej :)
Na początku duże Jot, a pomiędzy małym 'a' i 'o' znak Robina rozświetla to = JaRo

Crane

Jeśli oglądałeś film w tandetnych tekturowych okularkach to nie dziw się, że efekty 3D były słabe. Zresztą nie temu 3D powinno służyć, niemające sensu ujęcia z wtykaniem przedmiotów w kamerę to jakieś nieporozumienie.

Co do zaskakującego zakończenia to bez komentarza. Bohater wraca do rodzinnego miasta i w tym samym czasie pojawia się morderca, o tak, rozwiązania intrygi nie sposób się domyśleć! :P


Whatever doesn't kill you simply makes you... stranger.

JaRo II

#53
 Nie każdy jest tak domyślnym geniuszem jak Ty, ale nie przesadzajmy, zakończenie w tym fllmie zaskakuje, bo
Spoiler
nie łatwo się domyślić, że główny bohater ma rozdwojenie jaźni (szczególnie po scenie w kopalni, gdzie na jego oczach Górnik- morderca zabił faceta)
[Zamknij]
. W kręgu osób podejrzanych do samego końca pozostają trzy osoby- szeryf, główny bohater i murzyn- zastępca szeryfa. Myślę, że zakończenie było zaskakujące i tym samym dobre, przynajmniej rozmawiałem z osobami, które ten film widziały i na każdej z nich scena z ukazaniem tożsamości mordercy zrobiła wrażenie.
Na początku duże Jot, a pomiędzy małym 'a' i 'o' znak Robina rozświetla to = JaRo

batboy

Moim ulubionym slasherem jest halloween.Uwielbiam michaela myersa,bradzo podoba mi się jego psychika.Piątek trzynastego też mi się podoba ,1 część trochę nudna,ale druga genialna.
Halloween-10,5/10.(ulubiony film)
Halloween II-9,5/10.(dora kontynuacja)
piątek 13-ego II-9,5/10(dobry slasher)
koszmar z ulicy wiązów-9/10(jak byłem mały bałem się przez niego spać).

Juby


Polecam zapoznanie si? z najnowszym zwiastunem do nowego A Nightmare on Elm Street:
http://fdb.pl/film/140103-a-nightmare-on-elm-street/zwiastuny

Moja odczucia s? naprawd? pozytywne. Obok Iron Mana 2, Incepcji i Toy Story 3D jest to przeze mnie najbardziej oczekiwany film tego roku. Póki co wizualnie prezentuje si? ?wietnie (cho? scena wyj?cia Krugera ze ?ciany za pomoc? CGI wysz?a blado pod?óg tej z orygina?u). Nie by?em zbyt pozytywnie nastawiony do nowego wizerunku mordercy, ale po tym zwiastunie jestem pewny, ?e nowy Fred mnie usatysfakcjonuje (szczególnie swoim mrocznym g?osem). Podobno re?yser i ekipa musieli wróci? na plan, aby dokona? pewnych zmian, poniewa? film zosta? zjechany na wst?pnych pokazach testowych i mam nadzieje, ?e to si? op?aci i nie b?d? musia? zbytnio narzeka?.

Moje obawy:
- Oby film nie by? tak prze?adowany ameryka?sk? wizj? nastolatków, jak to by?o np. w najnowszym Pi?tku Trzynastego, gdzie wszyscy tylko ?pali i si? pieprzyli, a ka?da klientka to ekstra seksbomba (po zwiastunie wida?, ?e to ostatnie raczej pozostanie).
- Oby nie by?o g?upio, na tyle aby film dorówna? pierwszym trzem filmom tej kultowej serii, oraz aby Jackie Earle Haley dorówna? swoj? kreacj? Robertowi Englund'owi! ;)


Posted on: 26 Luty  2010, 13:59:13

 Do??czam te? screenshota z trailera, którego odpowiednio rozja?ni?em i wy kontrastowa?em, aby jak najlepiej by?a widoczna nowa facjata Kruegera. Osobi?cie jestem z niej zadowolony:


LelekPL

Dla miłośników slasherów, bardzo polecam serial o oczywistym tytule "Slasher"

LelekPL

#57
Mam nadzieję, że Piątek 13-go był wesoły. Ja sobie powtórzyłem filmowy remake i Freddy kontra Jason. A ogólnie przez cały miesiąc jestem w trakcie oglądania horrorów. Już 26 na koncie:
Scream 9/10*
Creature from the Black Lagoon 8/10
Friday the 13th 8/10*
The Wolf Man 7.5/10
Fermat's Room 7/10
Body Bags 7/10
Tales of Terror 7/10
The Man Who Laughs 7/10
Fright Night 7/10*
Creep 7/10
Better Watch Out 7/10
Wind River 7/10
Freddy vs Jason 7/10*
Killer Legends 6/10
Circle 6/10
The Tingler 6/10
Holidays 6/10
The Masque of the Red Death 6/10
47 Metres Down 5/10
The Cult of Chucky 5/10
Alice Sweet Alice 5/10
The Burning 5/10
The Killing Room 4/10
Tales from the Darkside: The Movie 4/10
Unknown 4/10
The Bye Bye Man 2/10

* Powtórka

Night_Wing [usunięty]

"Slashery" to bardzo specyficzny typ kina. Został zapoczątkowany w latach 70-tych przez "Teksańską masakrę piłą mechaniczną", która ma zbyt mało i to rozmieszczonych w dużych odstępach czasowych produkcji oraz przez "Halloween" J.Carpentera z 1978r. - twórcy m.in. późniejszej "Mgły" (1980), "Coś" (1982) czy "They live" (1988). Cechą tego typu serii filmów jest to, że zmienia  się - nie koniecznie zmniejsza - liczba bohaterów z każdym kolejną produkcją w cyklu, z pozostawieniem głównej postaci wokół której kreuje się całą rzeczywistość. Przecież psychopatyczny morderca musi wciąż żyć, zawsze w jakiś niewytłumaczalny i bezsensowny sposób się odradzać, by "Slashery" miały rację bytu.

I tak zostały mi  do obejrzenia dzieła finiszujące słynne "slasherowe serie" :
" Nowy Koszmar Wesa Cravena" 1994
"Halloween - Powrót" 2002
"Piątek 13-go" VIII i IX (Jason zdobywa Manhattan, Jason idzie do piekła)


Jeśli to skończę, to zapoznam się z filmami "Krzyk" i jego dalszymi częściami.

Kaz

CytatZosta? zapocz?tkowany w latach 70-tych przez "Teksa?sk? masakr? pi?? mechaniczn?"

To te? jest kwestia dyskusyjna, no niektórzy uwa?aj? tak jak powy?ej napisa?e?, ?e TCM zapocz?tkowa?o ten pi?kny nurt w horrorze. Inni twierdz?, ?e matk? tego gatunku by? film "Black Christmas", z kolei z jeszcze inni, którzy uwa?aj?, ?e slasher narodzi? W?oski podgatunek horror- giallo z filmem "A Bay of Blood" Mario Bavy na czele.


Jednym z moich ulubionych slasherów, jest w Polsce ma?o znany, natomiast w USA mega kultowy "Sleepaway Camp".
Obraz opowiada, typow? historyjk? dla camp slasherów, jest sobie obóz, grupa dzieciaków oraz mordulec. Film nazywany jest równie? przez z?o?liwców "usypiaj?cy obóz'" przez wolne tempo akcji jakie rozgrywa si? w produkcji. U?piony Obóz, swoj? kultowo?? zawdzi?cza dzi?ki do?? kontrowersyjnemu zako?czeniu, dla którego warto obejrze? ten do?? ciekawy slasher.
Seria liczy trzy cz??ci, ale sequele radz? odpu??. Wal? tak? g?upot? i tanioch?, ?e a? przykro patrze?.