Aktualności:

"Batman: Ziemia Niczyja. Walka o Gotham. Tom 3" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

Najlepszy rysownik

Zaczęty przez Spider-Fan, 25 Maj 2008, 09:41:04

Mel

Wg mnie jest po prostu czysto komiksowy i ze swoją nieco retro kreską, to godnie wypada na tle wymogów dzisiejszych komiksów, ale nie twierdzę, że jest jakiś wyjątkowy. Świetnie potrafi uchwycić postać Jokera i to mnie cieszy ;D

BD96

#121
Wow, to już mój 100 post... nie dawno pamiętam jak dopiero odbierałem e-mail aktywacyjny konto na forum BatCave... :). Moim ulubionym rysownikiem jest zdecydowanie Norm Breyfogle, chociaż również Jim Aparo i Brian Bolland mają u mnie przysłowiowy respekt. Wszyscy których wymieniłem mają w pewnym sensie bardzo dokładny styl, chociaż w niektórych komiksach Aparo trochę odchodził od tej zasady, zwłaszcza kiedy zachorował i tuż przed śmiercią. Co do Bollanda, to on z całej trójki jest najbardziej dokładny, wręcz fotograficznie. Jednakowoż pierwsze miejsce ma Norm Breyfogle. Może po po prostu wyliczę - numer pierwszy - Norm Breyfogle, numer drugi - Jim Aparo, numer trzeci - Brian Bolland. Ach, i jeszcze zapomniałem dodać Grahama Nolana, który również jest świetnym rysownikiem.
Życie czasami daje nam mocnego kopa w tyłek. Najważniejsze żeby wstać i iść dalej.
Ja nie potrafię... Ale zawsze mam kogoś kto mnie podnosi!

Batman - The Blackest Knight!

RafBat

#122
 O Alexie Ross'ie wypowiedzia?em si? po cz??ci w temacie Jokera, dodam jedynie, ?e rysunki w jego stylu, z postaciami z uniwersum Batmana, widzia?bym jedynie w formie ok?adek, bo jako ilustracje "do wn?trza komiksu" jako? mi... nie pasuj?.
Drugim artyst? o którym si? jeszcze nie wypowiada?em jest Jim Lee. Jego styl (do którego jakby wróci? po chwilowych "eksperymentach" z lat '90...heh, zwi?zanych jedynie z innym sposobem nak?adania tuszu na swoj? kresk?), moim zdaniem, bardziej pasuje do tytu?u, który w sumie wyniós? go na szczyt-czyli do EXów. Tam jego dok?adno?? w sposobie rysowania, "dopieszczenie" wszystkich szczegó?ów i "wyidealizowanie" ka?dej postaci mi odpowiada?o. W historiach z Gackiem te walory ju? jednak bardziej "dra?ni?" ni? buduj? klimat komiksu (a klimat w Batmanach to sprawa wr?cz podstawowa). Pocz?tkowo nawet uwa?a?em Jokera w jego wykonaniu za jednego z najgorszych jakiego w ?yciu mia?em przyjemno?? ogl?da?. Obecnie jednak Jim przeszed? pewn? metamorfoz?, chyba sam zauwa?y?, ?e o ?wietnym wizualnie komiksie nie ?wiadczy samo perfekcyjne dopracowanie rysunków, taki komiks potrzebuje tak?e klimatu i postaci z "w?asn? dusz?", a nie manekinów odgrywaj?cych tylko swoje "role". Nawet jego Joker (tak mi si? wydaje) nabra? wreszcie w?asnego charakteru i nie jest jeszcze jednym z bohaterów spod "szkie?ka i oka" pana Lee.

Roy_v_beck

A na podstawie jakich tytułów tą zmianę widzisz? I w porównaniu z jakimi tytułami?

Deuce

Dla mnie najlepsi rysownicy to Jim Aparo i Tom Grummet. Ich rysunki by?y ?adne, dok?adne, kszta?tne oraz wykazywa?y si? najwa?niejsz? dla mnie cech?, a mianowicie: indywidualizmem postaci. Z ró?nych wzgl?dów twórcy pozytywnych bohaterów zdecydowali si?, aby wszyscy mieli czarne w?osy. Kiedy Aparo czy Grummet rysowali takie postacie jak: Bruce Wayne, Dick Grayson czy Tim Drake, to ka?da z nich mia?a indywidualn? twarz i bez problemu mo?na by?o rozró?ni?, który jest który. Przy wspó?czesnych twórcach, gdy w patrz? na Bruce'a, Dicka, Tima, Jasona czy Damiana, rozró?ni? ich mog? jedynie po wzro?cie, bo s? identyczni. Czasami nawet i to nie pomaga, a? trzeba wywnioskowa? z rozmów, która to posta?.
Najgorzej narysowan? twarz Bruce'a Wayne'a wida? na kadrach Batman & Robin nr 16. Wygl?da tak jakby cierpia? na zespó? Downa. Tak brzydko jeszcze nigdy nie wygl?da?. Rysowa? to niejaki Cameron Stewart.
"To już nowa gra -- Nie ma czasu na miękkie rękawiczki !"
~ Jean Paul Valley - Batman

(A)nonim

Chyba chodzi o rysunki Irvinga, nie Stewarta.
Miejscami rzeczywiście były paskudne, chociaż całkiem dobrze pasowały do klimatu historii.
Jestem Jen. Najpierw chciałabym założyć panu te rękawiczki. Sondaże mówią, że wyborcy lubią palce.

RafBat

CytatA na podstawie jakich tytu?ów t? zmian? widzisz? I w porównaniu z jakimi tytu?ami?
Przyznaj?, ?e ju? za bardzo nie pami?tam o co mi wtedy chodzi?o :-\ -prawdopodobnie o poster booki z postaciami z uniwersum Batsa, które narysowa? Jim. Przypadkowo kiedy? na nie trafi?em no i, za szczególnie nie przypad?y mi do gustu (nie by?y tak "dopieszczone", do czego przywyk?em czytaj?c X-men). Powodem tego by?o to, ?e Lee sam je tuszowa? (inker), a jak wiadomo, nie ma to jak zespó? Jim Lee-Scott Williams. No i w Hush'u, Jimie pokaza? klas?. Inker, czyli osoba ko?cz?ca dzie?o rysownika tuszem jest jak wida? ogromnie wa?na, kiepski inker potrafi zepsu? prace najlepszego rysownika. Dla mnie najlepsze duety rysownik-inker to: Jim Lee/Scott Williams, Neal Adams/Dick Giordano, Graham Nolan/te?  z Giordano, Jim Aparo/Tom Mandrake (ka?dy z nich osobno by? co najwy?ej ?rednim rysownikiem, gdy po??czyli si?y, efekt ich pracy by? naprawd? bardzo dobry), no i niezapomniany duet Norm Breyfogle/Steve Mitchell.

Johnny Napalm

Mam pytanie - czy Mark Texeira rysował Batmana lub cokolwiek dla DC?
THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

Corso

Chyba tylko w Hexie pojawił się Batman rysowany przez Texeirę. Na fanowskich stronach pojawiają się jego arty. Swoją drogą używanie google nie boli. ;)

http://www.comicvine.com/batman-of-2050/29-79774/

http://glcorps.dcuwiki.net/w/Batman_of_2050_(Cohen)

http://www.comicartfans.com/gallerypiece.asp?piece=383952&gsub=62700

"...and all those moments will be lost in time, like tears in rain..."


Johnny Napalm

Ano nie boli. Dzięki Corso za te linki, chociaż nie tego do końca oczekiwałem. Liczyłem na Batmana soczyście narysowanego tuszem, co jest specjalnością Texa, jak wiadomo. Jako, że google nie bolą -w racjonalnych dawkach- to znalazłem jeszcze coś takiego:

Ale i tak wolałbym zobaczyć Batmana nabazgranego tuszem przez Texa. To by było pycha...
THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

blackout

W komiksach HEX nie pojawia si? ten nasz batman tylko jaka? dziwna jego wersja jak pami?tam :P
Tex zrobi? ok?adk? do którego? NIGHTWING gdzie w tle jest batman. Do tego World's finest #300 gdzie co? rysuje, ale nie wiem czy akurat rozdzia? z batman'em. Zdaje mi si?, ?e jeszcze jaki? ca?y WORLD'S FINEST ale nie jestem na 100% pewien :P

daniello32

Też dorzucę coś od siebie jeśli chodzi o ulubionych rysowników, chyba nie będę jakiś "inny" niż wszyscy, bo chyba wszyscy ci, których zaraz wymienię już byli wspominani, i to nie raz:
Brian Bolland--> Głównie za The Killing Joke. Jego kreska jest tak idealnie dokładna i dopracowana... sam nie wiem co więcej o nim napisać, geniusz. Tyle chyba wystarczy. Mówię tu głównie o jego starszych pracach, bo obecnie niestety poziom jakby spadł...
Norm Breyfogle--> Ostatnio siedzę w starszych komiksach. Jestem o ile dobrze pamiętam na roczniku 1990. Breyfogle szaleje w Detective Comics. Tak jak w Spider-Manie kocham Marka Bagleya, tak w przypadku Batmana właśnie Norma. Zdarzało mu się czasami odwalić kichę na jakichś tam pojedynczych kadrach, ale nadrabiał to. Może właśnie dlatego tak go lubię?
Tim Sale--> The Long Halloween FOREVER! Chyba więcej nie trzeba. Uwielbiam go.
Kelley Jones--> Bardzo lubię ten jego nierealistyczny styl. Ogromna peleryna, bardzo długie uszy i mrok wylewający się ze stron...
Jest naprawdę wielu rysowników, których lubie, ale ci są takimi gigantami dla mnie. Tak spoza czołowki mogę wymienić:
Tony Daniel
Jim Aparo
Chuck Dixon
Alex Ross
Jim Lee
i wielu innych :D

Johnny Napalm

Ja z kolei po przeczytaniu po raz kolejny Engines zaczynam docenia? Teda McKeever'a - jest on artyst? bez w?tpienia my?l?cym i poszukuj?cym ró?nych form wyrazu.
THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

blackout

Sam Kieth- historia z 'secrets origins' oraz wszystkie minie serie, z wyj?tkiem THROUGH THE LOOKING GLASS
Todd McFarlane- 'year two' (pre spider-man) oraz spawn/batman :)
Jim Lee (tutaj nie trzeba wymienia?)
Tim Sale (to samo co powy?ej)
John Romita Jr- niestety tylko PUNISHER/BATMAN :( zreszt? uwielbiam jego wszystkie rysunki
Simon Bisley- batman #400, Judgement on gotham
Brian Bolland (tutaj nie trzeba wymienia?)
Jae Lee- Jekyl/Hyde
Alex Ross (kto? go nie lubi??)
Bill Sienkiewicz- batman #400 i masa krótkich historyjek, ok?adek itp. :)
KELLEY JONES- KOCHAM GO!!!!!!!! Cokolwiek zrobi jest ZAWSZE na poziomie :)
Neal Adams- jego masa historii z lat 70tych ma klimat :)
Andy Kubert (batman/predator oraz seria któr? pisa? Morrison jak i moje ulubione WHATEVER HAPPENED TO...)
Norm Breyfolge (wiadomo za co)
Gene Colan- za jego klasyczny RUN z lat 80tych :) kocham jego rysunki :)
John Byrne- jego ELSEWORLDS generations 1-3 :)
Klaus Janson/Miller (bardziej ceni? tego pierwszego) za dark knight returns, a sam janson za par? krótkich historii które zrobi? :)
Bob Kane- jego pierwsze mroczne/gotyckie historie :)
Darwyn Cooke :)





jakura

To ja mam s?abo?? do Breyfogle'a i Aparo (pewnie ze wzgl?du na fakt, ?e pierwszym komiksem o Batku jaki dosta?em by?a Dama Kier gdzie obaj panowie maczali palce). Ponadto podoba?a mi si? kreska Michaela Netzera ("Kowad?o Wojny"), która do?? mocno ró?ni?a si? od innych. Zreszt? zdecydowanie wol? te stare komiksy od nowych. Mo?e to jaki? sentyment?
Powiedzieli mi, że nie da się tego zrobić. Odpowiedziałem maniakalnym śmiechem.