U mnie tak:
1.Batman Gotham Knight
2.Batman The Animeted Series i The New Adventures Batman i Robin (wiadomo dlaczego)
3.The New Batman Adventures
4.The New Adventures of BAT MAN (bo ot klasyk i mam do niego sentyment)
5.The Batman
6.Batman Beyond
7.Justice League i Justice League Unlimited
chmmm...
na moje oko Batman: Beyond znacząco odbiega poziomem od The Batman ...
tak czy inaczej- obejze BGK, potem zrobie rozpiske. ;)
Kazda zrobiona przez duet Dini/ Timm.
Reszta za nimi w tyle.
Dziwie sie ze temat nie cieszy sie zbytnią popularnością... :-\
U mnie wygląda to tak:
1. Batman The Animeted Series
2. Batman: Gotham Knight
3. Batman Beyond
4: The New Adventures Batman i Robin
5. The Batman
6. Justice League
Batman: TAS
Batman Gotham Knight
Batman TNA
Batman Beyond
The Batman
Batman Gotham Knight
Batman: TAS
Batman:TNBA
JL
Batman Beyond
JLU
The Batman
Batman TAS i TNBA :) miejsce pierwsze
Batman Gotham Knight na drugiej pozycji
Batman Beyond miejsce trzecie
JL i JLU miejsce czwarte
The Batman miejsce piąte
Ze starszych kreskówek oglądalem tylko Super Friends ale bylo to bardzo dawno i nie wszystkie odcinki
1.TAS
2.TNBA
3. BEYOND
4. JL i JLU
5.GOTHAM KNIGHT
6.GOTHAM GIRLS
7.THE BATMAN
Batman TAS
Batman of the Future
Gotham Knight
Batman TNA
JL Unlimited
Podobał mi się jeszcze 4 i 5 sezon The Batman (o 1,2,3 szkoda gadać.) Reszta bat kreskówek daleko w tyle. Szczerze mówiąc to baardzo daleko...
Oczywiste jest, że wszyscy (przynajmniej 90%) stawiają TAS na pierwszym miejscu, a ja nie będe oryginalny:
Batman TAS
Batman - Gotham Knight
TNBA
Batman Beyond
The Batman
JL
JLU
Batman '66
Gotham Girls
Dziwie się, że tak słabo oceniacie JLU.. Ok, batek tam wygląda, co tu dużo mówić, źle i oczywiście, jest tylko jednym z siedmiu głównych bohaterów, ale jak dla mnie 2gi sezon JLU to absolutne mistrzostwo w telewizji i niedościgniony ideał jeżeli chodzi o rozwój fabuły. Tyle lat, tyle wątków i tyle seriali, nie mówiąc o ludziach, musiało włożyć swój trud, by to stworzyć, że aż dech zapiera.
Naprawdę, nigdzie i nigdy nie spotkałem tak głębokiej i tak świetnie przekazanego rozwoju akcji. Ok, finał jednak o drobinęl rozczarował. Mimo to, nie sądzę, byśmy kiedykolwiek jeszcze zobaczyli lepiej napisaną kreskówkę w ogóle (nie mówiąc już o animce z batmanem). Chylę czoła przed tym arcydziełem, które było w stanie połączyć political-fiction, genialną akcję i walki (Super-man vs. Cpt. Marvel!) i garść dysketnych przesłań.
Dalej dla mnie ex aequo Batman TAS i beyond. Inne podejście, inny klimat, ten sam profesjonalizm i dojrzałość.
Wyróżniam też garstkę odcinków The Batmana, które ratują serię (odcinek z clock kingiem!) i bardzo udaną pełnometrażowkę (KLIIIIMAT!).
u mnie:1-batman tas
2-batman gotham knight
3-batman bayond
4-TNBA
5-JL
6-the batman
7-JLU
8-brave and a bold
1 Batman TAS-nie ma wątpliwości, to chyba najlepszy serial animowany
2 Batman Gotham Knight- niezły choć TAS bardziej przypadł mi do gustu
3 TNBA- serial fajny, choć wygląd niektórych postaci np. Jokera-tragedia
Inne się nie liczą, bo albo ich nie widziałem, albo mi się szybko nudziły
Wiadomo, że TAS i częściowo TNBA... A sentyment nabiera sił jak dotyczy Timma i Diniego.
aktualizacja nie doceniałem wtedy brave and a bold
1.TAS
2.TNBA
3.Gotham knight
4.Brave and a bold
5.Batman Beyond i The Batman
Oto moja lista najlepszych bat-kreskówek:
1. TAS
2. TNBA
3. Batman Beyond
4. Gotham Knight
5. Brave and Bold
Serialu The Batman nie oglądałem.
Cóż, u mnie tak to wygląda: (Gniotów nawet nie wymieniam.)
Batman: The Animated Series/The Adventures of Batman & Robin - 10/10 (Klasyk. Batman TAS to geniusz w swoim wykonaniu, to pierwsza kreskówka z Batmanem którą poznałem, wypożyczałem ją na początku na VHS. Klimat w serialu jest mroczny, często przypomina mi filmy Tima Burtona. Bruce Timm i Paul Dini odmienili tym serialem całe animowane uniewersum DC Comics. Akcja jest napięta jak w seriali detektywistycznym. Klimat, napięcie i ważne postaci pokazane w dobrym świetle zwłaszcza Jim Gordon i Harvey Bullock. )
The New Batman Aventures - 9/10 (Kontynuacja TAS'u, nie jest zła ale nigdy nie dorówna Tas. Poz względem akcji i scenariusza - nigdy, ale jesli chodzi o kreskę to "TNBA" zostawia Batman Animated Series daleko w tyle. Ogólny desing serialu jest znacznie mroczniejszy między innymi: rysy na twarzy, pas który nie jest aż tak kiczowato żółty no logo na klacie. Uważam że taki wyzwolony duży nietoperz niest znacznie mroczniejszy nić mały nietoperz w elipsie. Zmieniła się też postac Jokera - w tym serialu jest już bardziej mordercą niż clownem. Tylko co oni z tym Gordonem zrobili!)
Batman Beyond - 8/10 (Uważam że BB to ciekawa kontynuwacja wydarzeń z TAS'u i TNBA. Futurystyczne miasto i Wayne emeryt to naprawdę fajny pomysł. Interesujący są też villiani, zwłaszcza Blight. No i ten kostium Terrego, istny geniusz! Batmobil też w sumie nie jest zły, chociaż wolę jak Bat porusza się na skrzydłach. Do gustu przypadł mi też openign serialu (http://www.youtube.com/watch?v=DVdTbiLku48) )
Justice League/Justice League Unlimited - 6/10 - (Serial raczej przeciętny, w moich oczach. Parę niezłych odcinków w morzu przeciętnych można powiedzieć. Serial dopiero nabrał rozpędu od 3 sezona kiedy zmienił nazwę. Wtedy to się zaczeło! więcej herosów w lidze, i ciekwasze historie.)
Jak już wczesniej wspominałem gniotów nawet nie wymieniłem, nie warto o nich pisać.
No chyba jedynie Batman, Batgirl i reszta jego dzieciarni zyskała na wyglądzie w TNBA (ok, Scarecrow też), ale Jokera to niestety zgwałcono. Yeah, yeah...Morduje, ale mi raczej o wygląd chodzi. Tu można spekulować, że zamiast do kwasu wpadł do zbiornika z żelem do włosów, a z twarzy bardziej przypomina Great White Shark'a z nosem niż samego siebie.
No i Gordon...Ekhm. Smutne...
Faktycznie w TAS, Joker lepiej wygląda. Ale za to w TNBA mamy ciekawszą wersję Bane :]
Lepiej wygląda, ale nadal jest wkurzony, warczy i czasami rzuca dużymi przedmiotami ;) Mocno też ucierpiały kobiety. Jedynie Batgirl sporo zyskała, ale np Ivy czy Catwoman, to nie to samo. Jakieś blade i niskie anorektyczki, które ani trochę nie przypominają tych ponętnych lasek z TASu. Harley prawie w ogóle się nie zmieniła...Jest tylko troszkę "smuklejsza". Ogólnie, to smutek z tym designem. Jasne, że kreska czy styl się ustabilizował, ale klimat już nie ten.
Co do Ivy się zgodzę - w TNBA przez tą białą cerę nie jest już tak sexowna :]
Jak dla mnie to w TNBA : Croc, Bane, Scarecrow, Batgirl, Clayface no i w sumie Batman wyglądają lepiej niż w TAS'ie.
Do plusów TNBA można też zaliczyć wprowadzenie postaci Nightwinga.
I do minusów wprowadzenie nowego Robina.
Zawsze muszą się pojawić mankamenty...
CytatI do minusów wprowadzenie nowego Robina.
Apropos,słyszał ktoś jego głos w wersji dubbingowej Zig-Zapu? Koooooszmar!
Tak reszta postaci. Nic nowego.
Pazura stał się o wiele lepszy niż był na początku,to samo można powiedzieć o aktorze dubbingującym Jokera.
Weź mi nie przypominaj o Jokerze PL!
To już wolę ten mroczny tenor czy, czy nawet czysty bas z czeskiego Mask of the Phantasm.
A ja ten obłęd w głosie PL.Przy okazji widziałem dzisiaj świetny odcinek TNBA.Mówił on o śmierci Barbary i zemście Gordona na całej Bat-Family.Jest to chyba jeden z najlepszych odcinków jakie widziałem :)
Znasz tytuł tego odcinka? bo chętnie bym go obejrzał.
Nie,właśnie nie znam bo załapałem się na ten odcinek zaraz po tytule ;)
"Over the Edge"
Aha,dzięki.Takie odcinki udowadniają to,że TNBA nie zawsze jest gorsze od TASU ;)
Oho...Zwracam honor, Altair. Przed chwilą obejrzałam na ZigZapie "Holiday knights" i rzeczywiście aktor dubbingujący Jokera nieźle sobie radzi. Nie jest tak przesadnie wykastrowany przy samych uszach jak to wcześniej bywało i nawet śmiech nie irytuje. Ba! Zdaje się, że momentami próbuje naśladować Hamilla pod względem melodyjnego akcentu oraz tembru i mu to całkiem miło wychodzi. No ale co do reszty, to jedna wielka belka w odbytach za wyjątkiem Robina, który brzmi jakby non stop chciałoby mu się kloca postawić. Bardziej mi przypomina Cartmana na bani po helu niż Boy Wondera-Przyszłego Wielkiego Detektywa.
CytatA ja ten obłęd w głosie PL.Przy okazji widziałem dzisiaj świetny odcinek TNBA.Mówił on o śmierci Barbary i zemście Gordona na całej Bat-Family.Jest to chyba jeden z najlepszych odcinków jakie widziałem
Owszem, zajebi*ty odcinek. Dodatkowo ten głos lektora, który był ostry, gruby, "dorosły". Szkoda że nie "zlektorowali" wszystkich odcinków...
"Zlektorowali"? Mówisz o Polsatowej wersji TNBA, bo na ZigZapie każdy odcinek jest zdubbingowany.
...Tak myślę...
Cytatkażdy odcinek jest zdubbingowany
Akurat ten nie był ;)
Właśnie w ostatnią niedzielę oglądałem na tym Zig-Zapie odcinek TNBA, i też nie był zdubbingowany, miał lektor. A np. dzisiaj okolo. 7.00 jak przełanczałem kanały i natrafiłem na Zig-Zap, leciał właśnie odcinek TAS, zdubbingowany. Był to oddcinek kiedy to Bruce stracił wzrok, całkiem ciekawy (http://www.dccomics.com.pl/smf/Smileys/classic/smiley.gif).
...czyli, że zdubbingowali tylko część z TNBA. Ciekawe czy lektor jest ten sam co z Polsatu. Ah, pamiętam te wspaniałe tłumaczenie! Dla przykładu:
Penguin (oryginal):
"Gordon's daughter?"
Tłumaczenie:
"A to flądra!"
Szło się pośmiać ;D
Tak to ten sam lektor,który był w Polsacie.Prawie wszystkie odcinki były Dubbingowane,natomiast TNBA tylko w 51% (dosłownie ;) ),na resztę ich nie było stać.
No cóż, lepszy lektor niż ten dubbing PL. A tak szczerze, to zawsze mi się wydawało, że polski lektor bywał częściej na luzie niż oryginalni dubbingowcy z TNBA ;D
Dziwię się że to mówię ale dubbing w TAS ala Zig Zap od jakiegoś czasu nei jest zły. A pazura lepiej podkłada głos niż w Batman Beyond, JLU i The Batman vs Dracula. Jeko batamanowy głos teraz jest... mroczniejszy....
No Pazura się poprawił (starając się na mrok niemal szepcze), ale nadal nie wywołuje takiego dreszczyku co Conroy...
Według mnie najlepszym serialem był Batman TAS.Dlatego że w pierwszych sezonach nie było Robina i dlatego twórcy lepiej zrobili Batmana.
Posted on: 24 Październik 2009, 21:18:28
1.Batman TAS,TNBA
2.The Batman
3.Batman Gotham Knight
4.Batman Beyond
5.JL
6.Super Friends
7.Batman Brave and Bold
Moje podium ulubionych kreskówek z Mrocznym Rycerzem:
1. Batman The Animated Series [?wietny klimat, genialne odcinki]
2. Batman Beyond [Fenomenalny pomys? na serial, ciekawa kontynuacja TAS'u.]
4. Batman The Brave and the Bold [Serial przypomina mi Silver Age. Czesto twórcy pokazuj? nam ró?nojakie smaczki i nawi?zania, do innych filmów, seriali, kreskówek, komiksów]
1. Batman TAS/TNBA (Chyba nie muszę tłumaczyć)
2. Batman Beyond (Ciekawa przyszłość Gotham jak i bohaterów z tym miejscem związanym)
3. Justice League/Unlimated (Świetny serial opowiadający o losach najsłynniejszego Teamu DC)
4. The Batman (lubię ten serial po prostu)
5. Batman The Brave and the Bold (Serial pokazujący bardziej komedię superbohaterską, przy której można się nieźle bawić)
Zdecydowanie Batman The Animated Series oraz jej kontynuacja. Od tego się zaczynało przygodę z Batmanem, a późniejsze seriale nie trzymały już takiego klimatu, może poza Batman Of The Future, ale tu niestety nie było już tylu ciekawych postaci.
1. Batman TAS
2. nic
3. nic
4. Gotham Knights
5. The Batman
Już nowa, przerysowana wersja Batman TAS z cała tą Bat-rodzinką mnie nie poruszyła. W ogóle, animowane seriale z Batmanem są równie cieńkie jak te aktorskie... (pomijając TAS).
1. "Batman The Animated Series" (Bo jest genialne, świetne i... mógłbym wymieniać godzinami.)
2. "Batman Beyond" (Ponieważ to genialna kontynuacja "TAS", futurystyczne Gotham, nowi przeciwnicy i wiele odniesień do przeszłości czyli uniwersum "Batman TAS".)
3. "Justice League" (Serial jest bardzo dobry, ma wiele ciekawych wątków, i dobrze po "Superfriends" zobaczyć jakieś poważniejsze spojrzenie na drużynę bohaterów DC.)
1. Batman TAS/TNBA (nie ma między nimi zbytniej różnicy, żeby je rozdzielać - TNBA można jedynie uznać za naturalną obniżkę formy)
2. Justice League (z Unlimited niestety spada na miejsce trzecie - za dużo bohaterów się porobiło)
3. The Batman (miało swoje wzloty i upadki, mogłoby być mniej irytujące jeśli chodzi o dziecinność i wygląd niektórych postaci, ale niektóre odcinki były naprawdę dobre. Nie naśladował też TASu - tu mamy kreskówką akcję, a w TASie kreskówkowy Noir)
4. Batman Beyond (nie cierpię postaci Terrego i intra do serialu, same odcinki były lepsze i gorsze, gorsze niestety były strasznie nudne i za dużo w nich było młodzieńczych dylematów - to nie Spider-Man)
tas beyond gotham girls i justice league za dobrze zrobionego question
U mnie podium wygląda tak:
1. Batman TAS
2. Batman Bayond
3. ...po namyśle daje to miejsce Brave and Bold, bo jest za co lubić ten paździerz. Jest aż tak koślawym i odpychającym serialem, że aż przyciąga do siebie. Po prostu lubię to g... :)
Zobaczenie 6 odcinków Gotham Knight całkowicie wywróciło moją listę. Te odcinki po prostu miażdżą! Tylko z sentymentu trzymam na równi z nim TAS na pierwszym miejscu. Litowanie się, ze względu na śmiechowość, nad Brave and Bold straciło sens. I tak serial ten spadł z pudła. Trzecie miejsce zostawiam wolne, bo nic nie dorównuje tym trzem serialom - drugie miejsce bez zmian dla Bayond, jednak i tak dzieli go epoka od tych dwóch wspomnianych z pierwszego miejsca. :)
Chodzi Ci o Batman: Gotham Knight? Ten prequel do Mrocznego Rycerza? No jest bardzo dobry, ale nie wiem czy dałbym go jako kreskówkę. Bardziej jest to film animowany.
Hm... dla mnie kreskówka czy film animowany... no niby jest stereotypowa ró?nica mi?dzy obydwoma okre?leniami, pewnie i fachowa te?, ale dla mnie to nie ujma, nazywanie filmu animowanego kreskówk?.
Ok, teraz do tematu - dok?adnie, o ten film mi chodzi?o. ;D Kurde, rewelacyjny jest po prostu. Mo?e nie jest do ko?ca równy - s? w nim s?absze epizody, ra?? mnie te? niektóre wizje Mrocznego Rycerza, ale ogólnie jako ca?o?? to, wymiata po ca?o?ci! :)
Pokusi?em si? o ocenienie 6 historii, które mia?em okazje zobaczy?:
HAVE I GOT A STORY FOR YOU - no, po tym cudzie to niewiele brakowa?o ?ebym w ogóle wy??czy? p?yt? i darowa? sobie ca?o??. Dziwna to praktyka, dawa? -oczywi?cie wg mnie- najs?abszy odcinek na sam pocz?tek filmu. Niby to fajne, zobaczy? jak to ludzie ró?nie widz? Batmana. Dla jednego b?dzie potworem, niewiele lepszym od tych z którymi walczy, a dla drugiego nieskazitelnym wybawc?. Prawie to fajne... tylko co? mi mówi, ?e co? takiego ju? widzia?em. Sztampa, w dodatku z najgorszymi rysunkami spo?ród wszystkich epizodów.
3
CROSSFIRE.
Ach... nie ma to jak bezpo?rednia z?ynka ze ?wiata Nolana. Nie mówi?, ?e co? w tym z?ego, bo w ko?cu ta p?yta by?a w jakim? konkretnym celu wydana, jednak... ten odcinek nic oryginalnego nie pokaza?.
3+
FIELDETEST.
Kolejny odcinek bardzo mocno odwo?uj?cy si? do fabu?y Batmanów Nolana. Ca?kiem interesuj?ca rzecz. Fabu?a jest bardzo przyjemna. Ta cz??? Gotham Knight chyba najbardziej zas?uguje na okre?lenie anime. No i jest to jeden z powodów dla których nie kupuje tej wersji Bruce'a Wayne'a - wygl?da jak jaki? lalusiowaty przydupas Czarodziejki z Ksi??yca... czy innego pierniczka. Blech... :-X
3+
IN DARKNESS DWELLS.
O matko! To jest to! Na takie epizody zas?uguje Mroczny Rycerz... jest mrocznie i bardzo epicko. :) Czego chcie? wi?cej? Chyba Batmana, który wygl?da na takiego co dopiero co uciek? spod kreski Mignolii - jak dla mnie to, twórcy tego epizodu mocno nim si? wzorowali.
5+
WORKING THROUGH PAIN.
Kolejna mocna historia. Tym razem mo?emy oczami wyobra?ni cofn?? si? do Batman Begins. Alternatywna historia pocz?tków Bruce'a Wayne'a jako m?ciciela jest rzecz? na bardzo wysokim poziomie. Rysunki s? rewelacyjne - to chyba najlepszy animowany Alfred jakiego widzia?em w ?yciu - sceny walki s? bardzo dynamiczne, a do tego wspania?a historia, budz?ca refleksje...
4+
DEADSHOT.
Tytu? mówi sam za siebie! Najwi?ksze fajerwerki pozostawiono na sam koniec. Jest to epizod najbardziej dynamiczny spo?ród wszystkich, z najbardziej dopracowana warstw? graficzn?. Szkoda tylko, ?e w ?lad za nimi nie poszed? scenariusz, który nie jest z?y, jednak bardzo uproszczony. Mimo wszystko, mi?o si? to ogl?da. :)
5.
Nie chodzi mi o ujm? tylko o to, ?e kreskówka to chyba SERIAL animowany. Gotham Knight to natomiast jednorazowy film, owszem sk?adaj?cy si? z kilku segmentów ale bardziej na zasadzie antologii ni? serialu. Z reszt? co by ta kreskówka nie znaczy?a, to w?a?nie to wrzucenie Gotham Knight do wora z serialami mnie zdziwi?o.
Co do opisanych przez Ciebie segmentów, ani Field Test, ani Crossfire, wed?ug mnie nie s? z?ynk? z Nolana, tylko dobrze oddaj? ducha tego uniwersum, zw?aszcza Crossfire. Jako, ?e jest to oficjalny dodatek do trylogii Nolana, uwa?am to za dobre posuni?cie, a nie minus.
Working Through Pain, te? nie koniecznie przedstawia alternatywn? histori? pocz?tków Bruce'a, a rozszerzon?. Wiemy przecie?, ?e sp?dzi? na szkoleniu blisko 10 lat, nie ca?y ten czas trenuj?c z Lig? Cieni. Bardzo mo?liwe, ?e spotka? wielu innych po?ytecznych nauczycieli - w ko?cu nie na darmo Ra's nazwa? go swoim najlepszym uczniem - mia? ju? dobrze wyszkolone fundamenty do swojej krucjaty.
Ok, w takim razie GK jest zwycięzcą w kategorii filmów animowanych... biję na głowę wszystkie Czerwone Kaptury i Maski... TDKReturns jeszcze nie oglądałem, więc niewykluczone, że mój faworyt sie jeszcze zmieni.
CytatCo do opisanych przez Ciebie segmentów, ani Field Test, ani Crossfire, według mnie nie są zżynką z Nolana, tylko dobrze oddają ducha tego uniwersum, zwłaszcza Crossfire. Jako, że jest to oficjalny dodatek do trylogii Nolana, uważam to za dobre posunięcie, a nie minus.
Z jednej strony to miło zobaczyć nolanowską wizję w wersji animowanej, jednak z drugiej strony akurat te dwa epizody nie miały za wiele do opowiedzenia. Historię były takie sobie, nie wzbudziły we mnie szczególnych emocji. Na szczęście, tak jak zaznaczyłem, w GK niemal każdy znajdzie to co go autentycznie zainteresuje. Podoba mi się taka różnorodność wizji Mrocznego Rycerza w wjednym filmie. :)
Cytat: LelekPL w 06 Lipiec 2010, 21:00:27
1. Batman TAS/TNBA (nie ma między nimi zbytniej różnicy, żeby je rozdzielać - TNBA można jedynie uznać za naturalną obniżkę formy)
2. Justice League (z Unlimited niestety spada na miejsce trzecie - za dużo bohaterów się porobiło)
3. The Batman (miało swoje wzloty i upadki, mogłoby być mniej irytujące jeśli chodzi o dziecinność i wygląd niektórych postaci, ale niektóre odcinki były naprawdę dobre. Nie naśladował też TASu - tu mamy kreskówką akcję, a w TASie kreskówkowy Noir)
4. Batman Beyond (nie cierpię postaci Terrego i intra do serialu, same odcinki były lepsze i gorsze, gorsze niestety były strasznie nudne i za dużo w nich było młodzieńczych dylematów - to nie Spider-Man)
Nawet jeśli CN nie anuluje nowego serialu o Batmanie to i tak czeka nas długa przerwa, a ja widziałem już chyba wystarczająco dużo odcinków, żeby uaktualnić listę o ten serial, jak również Brave and the Bold, także o to nowa kolejność:
1) TAS + TNBA
2) Justice League
3) Batman The Brave and the Bold
4) The Batman i Beware the Batman
6) Batman Beyond
"Batman-The Animated Series" z lat 1992-95, to w moim odczuciu najlepszy serial animowany z lat 90-tych. Ci??ko jako? zast?pi? s?owo "najlepszy" w przypadku tej produkcji, która ma grubo ponad 100 epizodów i odczuwaln? genialno?? w aran?acji na ka?dym kroku. Od MARVELowskich animacji z tego samego okresu, ró?ni si? ona tym, ?e ma w sobie t? tajemnic?, za któr? kryje si? "Mroczny Rycerz" oraz splugawione od anarchii i rozdzierane od spo?ecznego chaosu Gotham, które próbuje uratowa?. Towarzyszy temu ?cie?ka d?wi?kowa wzorowana na muzyce Danny'ego Elfmana z "Batmana" 1989r., która ma w sobie mrok, i co? podkre?laj?cego starcie Batmana z wrogami: jako mitologiczne, ba?niowe. Graficzne intro do ka?dego odcinka z szkar?atnym niebem, na którego tle tkwi w pó?cieniu sylwetka alterego Bruce'a Wayne'a, daje wra?enie jakby demon z bia?ymi ?lepiami obserwowa? ?otrów i liczne szumowiny. I te wiecznie zawieszone na niebie Gotham Sterowce. Na ogladaniu "Batman TAS" sko?czy?em przy odcinku 41-ym: "Ob??d Jokera" opowiadaj?cym o Jokerze, którego strollowa? pewien biznesmen buduj?c kasyno na wzór jego wizerunku.
(https://vignette2.wikia.nocookie.net/phantomstrider/images/5/5e/Batman-the-animated-series-joker.jpg/revision/latest?cb=20170428195049)
W epizodzie nawet krupierzy wygl?dali jak Joker, co mia?o podburzy? samego Jokera, by ten wysadzi? w powietrze kasyno, za które popadaj?cy w d?ugi inwestor dosta?by odszkodowanie. Lepiej czego? takiego z Jokerem nie próbowa?. Jako seria animacja ta urzeka ?wietn? prost? grafik?, bez zb?dnych szczegó?ów i cukierkowego, pe?nego przero?ni?tych atletycznych sylwetek, rysunku.