Aktualności:

"Batman: Długie Halloween" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

Sport

Zaczęty przez Leon Kennedy, 21 Styczeń 2008, 16:29:40

Johnny Napalm

#420
Czyste szaleństwo... Franza Smudy.
Żałość, nic a nic dobrego nie da się powiedzieć. I pytam się, kto do chu... wymyślił tą teorię, że to najlepsza reprezentacja od co najmniej 10 lat?! Banda dyletantów to wymyśliła.
Jeśli już mam grzebać w tym g..., to chyba ta reprezentacja za Leo Beenhakkera była w miarę do przyjęcia - oczywiście pomijając popis na samym Euro sprzed 4 lat. Wtedy miał kto strzelać bramki, wcale nie brzydsze od tych Lewandowskiego czy Błaszczykowskiego. Smolarek wtedy był u szczytu kariery. W drugiej linii też miał kto rozprowadzać piłki. Teraz nie było ani jednego playmakera. Kuba nim nie jest, to dobry ale tylko skrzydłowy. On jest od szybkiego zbiegania do środka z flanki. Jest dobry, ale nie jest rozgrywającym. Wtedy był Krzynówek - można się śmiać, ale był chyba lepszy od Kuby. Lepszy technicznie, ale gorszy pod względem fizycznym, no to już nie to zdrowie wtedy u niego było. Jacek był mózgiem Leverkusen, jak w nim grał, potrafił ograć niemal sam Real Madryt. A Kuba? Nie potrafił strzelić w Bundeslidze do pustej bramki, o czym mówimy?
Lubię Kubę, gra dobrze, ale jest skrzydłowym, nie może brać odpowiedzialności za prowadzenie gry reprezentacji bez przerwy.
Dudka... po chu... on w ogóle był brany? To drwal, w dodatku słaby w przerywaniu akcji, bo zawszę się gdzieś zagapi.
Ok, a w czym jeszcze drużyna Leo była lepsza od tej Smudziaka? Był tam Żewłak, on naprawdę robi różnice w obronie. Byli też inni zawodnicy, którzy mogli zastąpić tych z podstawowego. Był Franek w dobrej formie, Garguła bez kontuzji, Matusiak który miał swoje 5 minut.
Teraz nie było nikogo. Smuda nie dawał szansy w towarzyskich ograć się zmiennikom. Trzeba było na młodych postawić chociaż kilka razy. Dlaczego Wolski nie zagrał nawet minuty?

I jeszcze ten widok spiętego Smudy na Euro. Włożyć mu węgiel do d... to diament po meczu by wyszedł. Franz aż srał po kościach, żeby tylko nikogo nie wymieniać.... bo ludzie patrzą i byłoby na niego.
Nie miał odwagi zaryzykować...
THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

lady_ozzy

"Stado baranów dowodzone przez lwa jest silniejsze niż stado lwów dowodzone przez barana"

Umiejętności piłkarskie to jedno... bo nasi piłkarze nie są źli i umiejętności na pewno mają... ale trzeba było ich też odpowiednio poukładać...
Mistrzostwa pokazały ile Smuda jest wart...
<br /><br />[glow=red,2,300]Dom to organizm... żywiący się szaleństwem...<br />To labirynt, który śni...<br /><br />...a ja się zgubiłam...[/glow]

Altair

Smuda zawiódł, a Beenhakker niestety przegrał z PZPN-em i korupcją tego tworu. Zbudował przed odejściem na szczęście solidne fundamenty, na których mógł dalej działać Smuda, niestety ten postanowił je rozp*******.  Widocznie PZPN miał w tym jakiś biznes.
Co dalej? Podejrzenia padają na Skorżę, Nowaka oraz Lenczyka lub Kloppa. Ja osobiście nie jestem za żadnym z tych trenerów i obstawiałbym bardziej za kimś z okolic Włoszech/Hiszpanii. Mam dosyć polskiej myśli szkoleniowej, która właściwie nie istnieje. Może Nowak jeszcze w jakimś małym procencie dobrze rokuje, ale wątpię... Guardiola, o ile by było nas na niego stać, byłby strzałem w 10, w końcu teraz jest bez klubu. Ale to już się wydaje bajką... Przewodniczącym PZPNu powinien zaś zostać Boniek i wyczyścić to cale komunistyczne towarzystwo, bo to jeden z niewielu uczciwych gości. Czuję jednak,  że czasy Deyny już nigdy nie wrócą.

Funky

#423
PZPN to instytucja która mentalnością wciąz jest w PRL-u. Komuch na komuchu, i idioci w stylu prezesa Ochódzkiego. Wszyscy zachwycali się Smudą przed EURO, a kogo Polska miała na trenerskim stolcu? Faceta bez matury i wykształcenia który nie potrafi się wysłowić. Rozumiem że to nie musi być inteligent ale do cholery gość sprawia wrażenia człowieka po zawodówce. I napisałbym to nawet gdyby Reprezentacja wyszła z grupy. :P

LelekPL

#424
Marudzenie na PZPN znowu, bo to oni, to ich ustawki. A wystarczy nawet w tym temacie się cofnąć o pare stron i zobaczyć jak ludzie chcieli tego Smudy i jak w nim zbawcę widzieli, a Beenhakera by najlepiej powiesili. Tak teraz jest ze Smudą, a ja jak pisałem parę lat temu tak i teraz napiszę, że nie tu trzeba zacząć. Meczy nie oglądałem, nie interesuje mnie to, ale jak w wiadomościach słyszę, że wszyscy piłkarze jak jeden mąż mówia po meczu z Grecją, że ugrali dobry wynik, po meczu z Rosją, że to sukces, nie przegrali, był remis, a kibice po meczu z Czechami mówią: nic się stało, polacy nic się nie stało, to aż mi się nóż w kieszeni otwiera. Jak ludzie chca sukcesu jak się nawet nastawić na niego nie mogą. Po pierwszym meczu już powinna być nagonka czemu nie wygrali, czemu właściwie oddali mecz. Powinni podchodzić do tych meczy jak faworyt, a nie skazywac się na porażkę i potem cieszyć się jak wypadnie czasami coś lepszego. Za dużo pieniędzy idzie na ten gówniany sport i za dużo osób w niego w tym kraju gra, żeby robić jakieś wymówki, że jesteśmy słabsi. Niby czemu? Po tym podnieceniu w kraju widać, że ludzie uwielbiają te nudy nawet bardziej niż w większości innych krajów Europy czy świata. I co? I nic? Nadal uczymy młodych graczy, że jak wyjadą na turniej za granice to jest dobrze jak nie przegrają z Niemcami?

Trzeba zmienić kształtowanie mentalności najmłodszych graczy, a potem zajmować się trenerami kadry narodowej, bo tych zawodników co trener ma się już zmienić nie da. Ale takich rewolucji niestety nie widać, dalej uznajemy, ze jesteśmy słabi w piłkę, bo coś. A wymówek nie ma niestety. Całe społeczeństwo jest niestety winne, bo nie rozlicza piłkarzy należycie, tylko krzyczy, że się nic nie stało. A się własnie stało, bo impreza na której mieli pokazać swoje największe zalety się właśnie dla nich skończyła. Albo niech teraz przekażą pieniądze na coś bardziej pożytecznego, albo niech na prawde na to spojrzą z tej perspektywy a nie tylko jak coś zmienić żeby było troszkę lepiej teraz i może na kolejnym turnieju mieć "niesamowite" 3 remisy.

Niby mnie to nie interesuje jak ich losy się potoczą, ale denerwuje mnie to gadanie i kompletne zwalnianie piłkarzy i szkoleniowców (nie tylko Smudy) z odpowiedzialności. Ale i tak wyjdzie że zawinił rząd albo nie wiadomo kto... za mało orlików pewnie porobili, albo piłek za mało wyprodukowali. Djacie już z tym spokój, albo to jest sport narodowy i mamy dobry zespół, albo po prostu zajmijmy się czymś pożyteczniejszym

PS. Nie mówię tutaj, że ta grupa piłkarzy powinna wygrać... nie, byli za słabi, to było oczywiste, że nie wygrają, ale trzeba sobie odpowiedzieć czemu od tylu lat w 40 milionowym kraju zakochanym w tym sporcie produkujemy za słabych piłkarzy. Trzeba ich po prostu rozliczać z wyższych standardów, nastawiać kolejne generacje piłkarzy na mistrzostwo, a nie na wyjście z grupy. Bo to jest nielogiczne aby w tym sporcie byli słabi. No i praca z młodzieżą niestety.

Johnny Napalm

CytatPo pierwszym meczu już powinna być nagonka czemu nie wygrali, czemu właściwie oddali mecz.
No i była, wszyscy się bili się w głowę dlaczego Smuda tak się spiął i nie mógł podjąć żadnej decyzji o zmianie kogokolwiek. Wtedy już, po pierwszym meczu powstał ten głupi kawał: - Co u Smudy? - U Smudy bez zmian. Głupie, ale jest najlepszym podsumowaniem tego pierwszego spotkania.

Air, szanuje cię jako fana innego sportu niż piłka nożna, ale trzeba to jasno powiedzieć - Radwańska może być pierwszą rakietą świata, siatkarze mogą być mistrzami świata, Europy i na dokładkę nawet Układu Słonecznego, tylko co z tego, skoro przyjęło się, że tylko piłka jest wyznacznikiem potęgi sportowej konkretnego kraju?
To chyba 4 lata temu było jak siatkarze zdobyli złoty medal - nie jestem specem, bo siatkówki nie lubię zbytnio, jakby co, poprawcie mnie - Kubica mniej więcej w tym samym czasie wygrał po raz pierwszy w F1. No ale to i tak zostało przykryte porażką z Niemcami.
Piłkę kocha większość świata i się to nie zmieni.

Najlepszy komentarz, wg mnie, po wesołym występie trupy pod dyrekcją Franza Smudy:
http://www.youtube.com/watch?v=0zesVTuPSsQ
THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

Leon Kennedy

No cóż szkoda. Teraz nad szedł czas rozważań i zmian. Kadry na szczęście nie trzeba od początku kształtować, bo porządny zarys jest ( mamy dobrych zawodników i to jest fakt ). Polacy pokazali momenty naprawdę dobrej gry, a nie kompletnych wtop jak na poprzednich turniejach. Koniecznie trzeba poprawić motorykę zespołu i myślę, że młody trener zza granicy jest nam potrzebny.

Johnny Napalm

Cytatmamy dobrych zawodników
Których? Dwóch, trzech - to nie drużyna. O wartościowych zawodnikach nie wspomnę. Ale jak ma być lepiej jak czasem w kadrze polskiego zespołu z ekstraklasy, gra czterech Polaków? Pamiętacie Pogoń? U nich przed spadkiem grali sami Brazylijczycy... kulawi, ślepi... no... ale to Brazylijczycy.
CytatPodejrzenia padają na Skorżę, Nowaka oraz Lenczyka lub Kloppa.
Ja brałbym Lenczyka, bo potrafi jak mało kto zrobić coś z niczego - a to jest nam bezwzględnie potrzebne. O Kloppie to nawet nie żartujmy, jeśli już to będzie dowodził Bundesekipą. Szkoda, bo to mój ulubiony trener.
THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

Leon Kennedy

CytatKtórych? Dwóch, trzech - to nie drużyna.

Tak z brzegu: Lewandowski, Piszczek, Błaszczykowski, Tytoń i Szczęsny. To już coś, do tego oczywiście trzeba dodać dobrego Obraniaka, Perquis, który był chyba jednym z lepszych obrońców w kadrze, Boenisch, który grając większość sezonu, a nie lecząc się pod czas niego może być bardzo dużym wzmocnieniem, Rybus też dobrze się zapowiada. Więc bez gadki, że praktycznie nie mamy piłkarzy, bo turniej nie wyszedł tak jak byśmy chcieli, młodym zawodnikom bez doświadczenia na takowej imprezie. Zresztą jak zwykle nagonka na naszych musi być, a ja wciąż powtarzam to nasza najlepsza kadra w XXI wieku, trzeba tylko dobrego trenera, a na pewno w końcu w jakimś stopniu to wypali.

LelekPL

#429
Cytat: Johnny Napalm w 19 Czerwiec  2012, 15:32:18
skoro przyjęło się, że tylko piłka jest wyznacznikiem potęgi sportowej konkretnego kraju?

No to jestem ciekaw czemu za największe sportowe potęgi uważa się Stany i Chiny? Bez sensu jest to zdanie, bo bycie dobrym w piłkę nie oznacza nic poza tym, że ten sport jest tam popularny i ważny... jak to jest w przypadku każdego innego zresztą. Nie stawiajmy piłki na jakiś piedestał na którym ona nie jest. Owszem, jest najpopularniejszym sportem na świecie, ale nie jest wyznacznikiem "potęgi sportowej". Szanujmy się.

Post Merge: 19 Czerwiec  2012, 19:34:06

Cytat: Leon Kennedy w 19 Czerwiec  2012, 15:42:19
Polacy pokazali momenty naprawdę dobrej gry, a nie kompletnych wtop jak na poprzednich turniejach. Koniecznie trzeba poprawić motorykę zespołu i myślę, że młody trener zza granicy jest nam potrzebny.

Ale czemu w tym waszym sporcie "narodowym" przyjmujecie przeciętność tak lekką ręką. Domagajcie się więcej, bo to jest aż żałosne, że przez tyle lat nie mogą się w tym kraju odbić od przeciętności czy nawet od dna. Dużo biedniejsze kraje radzą sobie lepiej od nas, więc pieniądze aż tak wielkiego znaczenia nie mają... z resztą to nie F1, czy skoki narciarskie gdzie potrzebne są technologie z najwyższych półek. Na boga, przecież to tylko 11 facetów kopie piłkę, wiele naprawdę nie potrzeba im. Albo niech zrobią rewolucję, albo niech sobie darują, bo pozycji tego sportu w tym kraju dalej nie pojmuje.

Funky

Ludzie nie dziwmy się że Polska piłka to trzeci świat skoro pewni ludzie rządzą futbolem. Mam na myśli PZPN i beznadziejność tego związku. Przecież ci ludzie są mentalnie na poziomie "Misia" Ochódzkiego i głębokiego PRL-u. Ale jak miało być inaczej skoro PZPN jest instytucją która od 20 lat jest takim komuszym skansenem. Dopóki nie zrobi się głębokiej czystki to polski futbol będzie wyglądać jak wygląda.

franek

Bitch please, gdyby nasi grali tak jak w PRLu to byśmy byli najlepsi w grupie na "Ojro"


Show Must Go On!!!

Altair

Funky mówił o mentalności przewodniczących PZPNu..

Leon Kennedy

CytatAle czemu w tym waszym sporcie "narodowym" przyjmujecie przeciętność tak lekką ręką.

Ja tej przeciętności nie przyjmuje lekką ręką, boli mnie jak cholera, że nie wyszliśmy z grupy i żądam zmian zwłaszcza w PZPN. Z drugiej strony ciągle będę powtarzał, że mamy piłkarzy trzeba ich tylko dobrze trenować, motywować, ustawiać i nie bać się zaryzykować gdy sytuacja tego wymaga, a nie łapać się tylko za głowę.

Johnny Napalm

CytatLudzie nie dziwmy się że Polska piłka to trzeci świat skoro pewni ludzie rządzą futbolem. Mam na myśli PZPN i beznadziejność tego związku.
Bez przesady, Funky, za PRLu były jeszcze większe leśne dziadki, prawdziwe nieokrzesane ze słomą w butach komuchy, a mimo to nasz kraj stał sto razy lepiej w piłce niż za czasów obecnej tzw. wolności...
Ba! To niewypuszczanie zawodników ze swoich klubów na Zachód, miało i swoje plusy - choć i minusów było z tego powodu całkiem sporo, np zwalone kariery pojedynczych zawodników... no ale coś za coś, dzięki temu nasza kadra była najlepiej zgrana w swoich dziejach. Te warunki oczywiście nie mają już szansy powrotu.
CytatNo to jestem ciekaw czemu za największe sportowe potęgi uważa się Stany i Chiny?
Z drugiej strony, USA i ChRL g... wiedzą o piłce, dlatego nie przykładają do niej tak dużej wagi, u nich inne sporty są tymi narodowymi. Jednak Europa, Ameryka Łacińska, Afryka i spora część Azji stawia właśnie na piłkę. Nie bez powodu mało znane emiraty ściągają na gwałt znanych piłkarzy i trenerów, żeby coś znaczyć w sporcie o którym mówi się na całym świecie.
CytatPerquis, który był chyba jednym z lepszych obrońców w kadrze
Perquis był lebiegą, nie potrafił trafić do niemal pustej bramki w meczu z Grekami. Miał otwartą całą prawą stronę niczym wrota do pałacu, a pierd... na wiwat. Typowy Drwalinho...
THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...