Aktualności:

"Batman: Długie Halloween" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

Dubbing w filmach

Zaczęty przez Maxie Zeus, 12 Kwiecień 2008, 13:50:13

Dezerter

Cytat: BAT MAN w 12 Kwiecień  2008, 15:50:34
Chyba bym sie udusil, gdyby Batmana Nolana, wydali na DVD z dubbingiem, a juz na pewno bym, go nie kupil.
Nie wiem czy kolega slyszal, ale na DVD jest takie cos jak wybór wersji jezykowych. Jak polska wersja nie pasuje, mozna sobie wybrac oryginal + napisy.

Jako jeden z niewielu musze powiedziec, ze preferuje tylko wersje oryginalną(+ ewentualne napisy) i dubbing(ale tylko ten dobry). W historii polskich wersji jezykowych bylo kilka perelek. Do tych perelek zaliczaja sie wszystkie dubbingi Zofii Dybowskiej-Aleksandrowicz. Za swoje dubbingi dostawala pelno nagród i wyróznie?. Pamietam nawet, ze rezyser filmu z Europy wschodnie który zdubbingowalaj(nie pamietam tytulu) po uslyszeniu polskiej wersji domagal sie aby zostala ona umieszczona zamiast wersji oryginalnej w jego filmie. Dwa najlepsze dubbingi jakie w zyciu slyszalem(i które cudem posiadam) byly rezyserowane wlaśnie przez Panią Aleksandrowicz. Są to filmy Anatomia morderstwa oraz 12 gniewnych ludzi. Wszystkie postacie mialy perfekcyjnie dopasowane glosy(nawet te które wypowiadają jeden wyraz po polsku). Niestety te nagrania rozsypuja sie w Filmotece Narodowej, a na pytanie do Galapagos czy wydadzą te filmy na DVD w tej wersji(byly puszczane z polskim dubbingiem w latach 80-tych w polskich kinach) nie dostalem odpowiedzi.

Cześci dubbingów zrobionych dla TVP juz nie uslyszymy poniewaz kochana TVP kasuje nagrania(niektóre zaraz po emisji, wiem to od osoby która miala stycznośc z archiwami TVP).
W Polsce tylko 3 stacje stosowaly dubbing
TVP
niezastąpiona Wizja Jeden
oraz Canal +(statystyke dobrych dubbingów mieli kiepską, ale i tu zdarzaly sie wyjątki np. rewelacyjne Okruchy dnia z A. Hopkinsem, Hook, Jeszcze bardziej zgry?liwi tetrycy)

Przygode z dubbingiem kinowym zako?czylem na filmie Fantastyczna Czwórka. Na filmie bylem tylko iwylącznie dlatego, ze mial dubbing. Gdybym wiedzial jaki jest "dobry" jak ktoś napisal w tym temacie, to bym sobie odpuścil. Jesica Alba(tak to sie pisze?) miala glos(doslownie) jakby przed kazda kwestia brala wdech helu. Dubbingi kinowe w wiekszości przypadków są zle, nawet najnowsze animacje. Moze kiedyś WB nauczy sie robic porządny dubbing. Dubbing filmu "Speed Racer" zapowiada sie ciekawie, ale na film sie nie wybiore bo juz jestem na to za stary.

Super Robin

Cytat: Air Jordan w 12 Kwiecień  2008, 16:49:19
Wyobrazasz sobie TDK i Jokera o glosie Mariana Opanii?
Tak,nawet Ireneusza Zaloga w roli Bruce'a

JaRo

 Ja nie znosze dubbingu w filmach fabularnych. Dubbing sprawdza sie tylko w animacjach. Osobiście najbardziej lubie oglądac film z lektorem. Jezeli jest wersja z napisami to zly nie jestem, ale mimo wszystko wole lektora, z mocnym, zrozumialym glosem (chod? z lektorami tez bywa róznie).
Dubbing dla filmów jest krzywdzący, kazdy zdubbingowany film kojarzy nam sie odrazu z kinem familijnym pokroju "Garfield", czy "Scooby Doo", a co za tym idzie z kinem malo powaznym i dziecinnym. Tym bardziej jest to krzywdzące, ze dubbingowi poddano "Batmana i Robina". Ech...
Na początku duże Jot, a pomiędzy małym 'a' i 'o' znak Robina rozświetla to = JaRo

Mr.G

Mam podobne odczucia JaRo, tyle, ze ja nie akceptuje dubbingu nawet w animacjach. Te glosy są nienaturalne i sztuczne. Co do lektora i napisów to jak juz wspomnialeś, z lektorami bywa róznie, ale za to napisy niezawodne ;)

Super Robin

W Hiszpani mają fajnie.Wszystkie cześci Batman (tak ! nawet Begins) zostaly poddane dubingowi.

Jon

Nie jestem pewien, czy od tego nie siada atmosfera...

- sądząc po hiszpa?skich imionach Batmana i jego przeciwników po prostu nie sposób jest brac Mrocznego Rycerza na powaznie.

angielski nadaje obrazowi pewien charakter i profesjonalizm, co ciezko zrekonstruowac w dubbingu.
,,Jedyne co mnie łączy z pornografią, to nieosiągalne marzenie o świecie, w którym wszystkie pragnienia zostaną zrealizowane"<br /><br />Kurt Vonnegut 11.11.1922- 11.04.2007

Funky

Nie cierpie dubbingu w filmach (jeszcze jakoś przejdzie w anonimowanych) ale gdzie grają aktorzy to NIE. Niewazne jak ten dubbing bylby dobry zawsze bede wolec oryginalną wersje. I na przyklad nie moge zrozumiec co wyprawiają Niemcy w tym aspekcie WSZYSTKIE filmy dubbingują  ::) I jak pamietam to Steffen Moller w jakims programie powiedzial ze Niemcy nie znają glosu Marilyn Monroe :P

Hydro

Ja jestem przeciwny dubbingowi, chociaz dubbing w Shreku jakoś przeszedl. Od kilku lat nie oglądalem filmu z lektorem :D Jestem zwolennikiem napisów.Dubbing w filmach mnie DOBIJA. W Niemczech to juz mają totalnie przerąbane, ale cóz, oni chcą zeby im wszystko dubbingowac... Tak, taki dubbing w Batmanach sprawia, ze atmosfera znika.
It's a funny world we live in.

Grim Knight

Ja toleruje dubbing w produkcjach familijnych, serialach i filmach animowanych, a takze w wiekszości anime (jak slucham japo?skiego Alucarda w Hellsingu, to mi sie zbiera na pusty śmiech)
"Okrutny ?wiat... Nabi?e? bro?. U?pi?e? go, dziurawi?c skro?. To nie jest zemsta, bracie od ko?yski. To moja praca- zabójcy. Artysty."

van hellsing

moim zdaniem Air Jordan ująl to najlepiej- najbardziej podobalo mi sie gdy napisal o Opanii jako Jokerze.
A lektor w pulp fiction byl Az ZA DOBRY.
When where you run, when where you hide, I'll see that place through from your eyes
Who will survive, let's get in on and find it out

zmora

Cytat: Maxie Zeus w 12 Kwiecień  2008, 15:43:57Begins to nie bajka, jak Harry Potter
Ale Harry Potter to bardzo fajna bajka.

A dubbing mnie dobija, bo ja, miast iść za radą znajomków i patrzeć się dubbingowanym aktorom w oczy, patrzę na ich usta i widzę jak im wargi poruszają się angielskimi słowami, a z głośników dociera do mnie tylko Polski. Nie potrafię się odzwyczaić. Chyba podświadomie chcę zobaczyć, jak  dubbing się nie sprawdza. Brr, tak było na "nocy w Muzeum", po której całkowicie zraziłam się do takich filmów.
I myślę, że to wszystko zależy od rodzaju filmu. Jakoś nie pasowałby mi dubbing do wojennej, tragicznej produkcji, a jakoś wisi mi on w kreskówkach, bajkach animowanych i takich różnych. Bo i w oryginale jest to ciut sztuczne, i w podkładaniu głosów na to samo wychodzi.

vincent

Nie rozumiem, jak można niszczyc głos aktorów jakimś dubbingiem. Przecież głos to większa częśc aktorstwa i ekspresji. Ten, kto to wymyślił był kompletnym idiotą. Nie mam zaś nic przeciwko dubbingowaniu filmów animowanych.
Kiedy drugi raz wybrałem się na SW: RotS, trafiłem na wersję z dubbingiem (miałem darmowy bilet). Siedziałem i.. wstydziłem się. Tak potwornie było mi wstyd widząc, jak dubbing zniszczył film i zrobił z niego bajkę dla dzieci. Pomyślałem wtedy: ciekawe, co pomyślą ludzie, którzy chcą zacząc przygodę ze Star Wars, a trafią do kina na wersję dubbingowaną. Jestem przekonany, że to ich skutecznie zniechęca do sięgnięcia po całośc sagi (przykład? mój brat i jego dziewczyna)
Moje opowiadania o Batmanie:

ADRENALINA

Z JASKINI NIETOPERZA

Hydro

Ja jestem wkurzony na dubbing w Star Wras: The Clone Wars. Poszedłem (bajka średnia), i aż zastanawiałem sie czy nie wyjsć z kina przez dubbing ::) Ten co podkładał głos Anakina (gra bodaj Jacka w Klanie) był beznadziejny... Yoda już wogóle... jedyny głos któy mi się podobał to robota bazowanego na C-3PO... Niedługo wszytskie filmy dadzą z innymi, gorszymi, głosami... Ale z aktorów dubbingowych świetny jest Shtur i juz trochę mniej, Leszek Zduń.
It's a funny world we live in.

Dezerter

Wytłumaczmy sobie coś. Obecne dubbingi kinowe są po prostu gorzej niż kiepskie, tyczy się to również animacji. Gratuluję wszystkim tym co swoją opinię opierają właśnie na kinówkach, to tylko dowodzi, że nie macie pojęcia o czym mówicie. Aby było jasne, nie lubię kiepskich dubbingów, staram się ich unikać. Dobry dubbing może być nawet lepszy od oryginału. Jakoś nikt głośno nie mówi o tym, że Polacy którzy wyemigrowali do Niemiec w tej chwili nie mogą oglądać filmów w Polskiej telewizji przez lektora(warto wspomnieć, że prawie wszystkie niemieckie kanały maja wersję językową do wyboru). Film to nie tylko obraz, ale i efekty dźwiękowe które przez lektora są po prostu kastrowane. W zagranicznych kabaretach naśmiewają się z tego jak lektor mówi(za kobietę):"Jestem w ciąży". A gadanie, że dzięki lektorom znamy oryginalne głosy jest błędem. Ja po takim seansie nadal nie mogę rozpoznać barwy głosu, słyszę jedynie niewyraźny bełkot.

Cytat: vincent w 08 Październik  2008, 12:40:21
Nie rozumiem, jak można niszczyc głos aktorów jakimś dubbingiem. Przecież głos to większa częśc aktorstwa i ekspresji. Ten, kto to wymyślił był kompletnym idiotą.
Nie rozumiem jak można niszczyć głos aktorów jakimś lektorem.

Nie słyszałem o tym, aby ktoś protestował przeciwko puszczaniu filmów i seriali na Poloni 1 z dubbingiem tyle, że włoskim. Najważniejsze, że jest lektor.

Cytat: vincent w 08 Październik  2008, 12:40:21
Kiedy drugi raz wybrałem się na SW: RotS, trafiłem na wersję z dubbingiem (miałem darmowy bilet). Siedziałem i.. wstydziłem się. Tak potwornie było mi wstyd widząc, jak dubbing zniszczył film i zrobił z niego bajkę dla dzieci. Pomyślałem wtedy: ciekawe, co pomyślą ludzie, którzy chcą zacząc przygodę ze Star Wars, a trafią do kina na wersję dubbingowaną. Jestem przekonany, że to ich skutecznie zniechęca do sięgnięcia po całośc sagi (przykład? mój brat i jego dziewczyna)

Powiem tak. Pierwsze SW z lat 70-tych widziałem w telewizji z lektorem i nie przypadły mi do gustu. Nawet mogę powiedzieć, że nie znoszę tych filmów. Na pierwszych 3 częściach byłem tylko ze względu na dubbing który był kiepski, więc Twoja teza jest błędna. Ile można w kółko oglądać 7 filmów? Jak jesteś zainteresowany fantastyką to ok.

Jeśli chcecie poczytać sobie opienie fanów konkretnego gatunku na temat dobrego dubbingu to wpiszcie w Google(albo Google Groups)
Star Trek Voyager C+
Pcin Dolny
Najwięksi przeciwnicy dubbingu zachwycają się tymi tytułami, poczytajcie, a może porozmawiamy.

Pozdrawiam.

Leon Kennedy

Dla mie dubbing jest przeznaczony tylko i wyłącznie dla filmów familijnych i wszelkiego rodzaju produkcjach typu Shrek i to by było na tyle :D.