Aktualności:

"Batman: Ziemia Niczyja. Walka o Gotham. Tom 3" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

Young Justice

Zaczęty przez kelen, 29 Listopad 2010, 17:32:40

Leon Kennedy

Najlepszy motyw to oczywiście Robin próbujący uratować świat w tej jakże tragicznej sytuacji. Sam odcinek ogląda się trochę dziwnie wiedząc, że to wszystko musi być jakiś trick, bo jak by mogło być inaczej gdy cała Liga ginie w zastraszającym tempie, ale trening fajny ;)

Rado

#61
"Failsafe" to by? dziwny odcinek, z jednej strony fajny pomys? z umys?em Marsjanki, ale z drugiej lekko przesadzony t? ca?a inwazj? i tym pokonaniem ca?ej Ligii jako? tak za ?atwo. Niby to ?wiczenie by?o tak zaprogramowane, ?eby sytuacja stawa?a si? coraz gorsza, ale to wszystko jako? tak sztucznie wygl?da?o imo. Podoba?y mi si? zmodyfikowane stroje Young Justice, gdy byli na Arktyce. I tyle.

Post Merge: 12 Listopad  2011, 09:53:43

"Disordered"- reperkusje z poprzedniego odcinka ca?y czas m?cz? m?od? lig?. Fajna scena z Black Canary, jako swojego rodzaju psychiatr?, szczególnie podczas rozmowy z Kidflashem, a ju? w ogóle ?wietna z Robinem. Co do tej zapowiadanej transformacji Sphere'a, to nie tego si? spodziewa?em, ale w sumie fajnie wysz?o moim zdaniem. Sam odcinek jest w miar? dobry, du?o akcji i efektów- to tak obiektywnie patrz?c, ale mi osobi?cie ?rednio podszed?. Za du?o bajerków technicznych, ale wida? taka konwencja odcinka. Ta scena ??czenia Forever People to mi si? skojarzy?a z Power Rangers, albo i nawet z Kapitanem Planet? troch?.  ;)

8azyliszek

@UP
Masz rację - Mega Zord znowu niszczy wszystkich złych :)
Mi też się ten odcinek podobał - wróciło troszkę humoru (Superboy - Now This is really ugly :)) Wprowadzono nowy wątek - nadchodzącej inwazji z Apocalypse obok intrygi z The Light. No i klarują się postawy Robina i Superboya - zbliżają się do swoich wzorów. A z drugiej strony fabuła tego odcinka zbyt mi przypominała odcinek Superman TAS "Tools for trade" gdzie Darkside też dał Intergangowi i Bruno Mahainowi broń z Apocalypse. Ja wiem, że to było 14 lat temu (Sezon 1 z 1997 r.) ale nie lubię odgrzewanych kotletów.

Adolf

Ostatnie dwa odcinki zmieniły tory serialu na taki bardziej charakterystyczny dla universum DC, czyli inwazja z kosmosu. A jak inwazja to musi być Darksaid. Trening w umyśle Marsjanki poważnie uszkodził psychikę bohaterów, ale znając serial przyda się w przyszłości. Ci Forever People też mnie rozwalili łącząc się w wielkiego Mega Zorda, a potem jak by było mało to jeszcze zrobiono Ultra Zorda. Ciekawe czy taka pierdółka była w komiksach, czy wymyślono ją na potrzeby serialu?

Q

"Disordered" to kolejny odcinek, w którym oprócz ciekawych motywów mamy też znacznie gorsze. Terapia u Black Canary to genialny pomysł. Wiele dowiadujemy się ostatnie psychiki młodych bohaterów i o tym jak ostatnie wydarzenia na nie wpłynęły. Niestety cały wątek z Forever People i ich Infinity-Man, którym w decydującym starciu kieruje Superboy to po prostu porażka.

W ostatnich odcinkach zdecydowanie brakuje wątków związanych z Light, a jak pokazał "Failsafe" pomysł by młodzi bohaterowie walczyli z inwazją z obcej planet nie jest do końca dobrym pomysłem, i dlatego zastanawia mnie, czy 2. sezon serialu będzie równie dobry co 1.
What was the point of all those push-ups if you can't even lift a bloody log?

Si vis pacem, para bellum (If you want peace, prepare for war)

8azyliszek

@UP
Nie czaisz co się stanie po prostu :). The Light uwięzi całą Ligę Sprawiedliwości a wtedy nastąpi inwazja Darksida. I wtedy Young Justice będzie jednocześnie odpierać inwazję (Superboy jako nowy Kal El) a Robin uratuje Batmana (oczywiście za wszelką cenę, przez co stanie się jeszcze bardziej do niego podobny) i resztę dużej Ligii. To już jest oczywiste :)

Leon Kennedy

Wiesz, dość łatwo to można przewidzieć.

Z nowego odcinka najlepiej wypadła Black Canary i jej sesja z Young Justice. Reszta nie powala na nogi, chodź Darkseid się przyda ;). Infinity - Man, to mega porażka, ale za to całkiem fajny występ zaliczył Superboy :)


Rado

Secrets

Po inwazji z kosmosu i wizycie go?ci z innej galaktyki, czas na bardziej przyziemne sprawy. Dwie dziewczyny wybieraj? si? na miasto- fajny schemat jak dla mnie. Oczywi?cie na swojej drodze musi ich spotka? jaka? niebezpieczna przygoda. Bardzo podoba?y mi si? motywy g?ównego przeciwnika, to co zrobi? siostrze, a w szczególno?ci z jakich powodów to zrobi?. Natomiast nie podoba? mi si? jego design, go?ciu wygl?da? jak ?ywcem wyj?ty z jakiego? anime. Odcinek moim zdaniem naprawd? niez?y, mo?e szcz?ka nie opada, ale na pewno jest zdecydowanie lepszy od dwóch poprzednich. Ale to co podoba?o mi si? najbardziej w tym odcinku, to trzy fajne nawi?zania które zauwa?y?em. Wygl?d marsjanina z Looney Tunes, facet spotkany na balu ma strój komiksowego Superboy'a, no i ten Abel's House of Secrets- dla mnie miodzio.

8azyliszek

Dla mnie jest to spokojny, normalny odcinek bez tych bezsensowności w scenariuszu co dwa poprzednie. Cieszy udział Zatanny - oby jak najczęstszy. I dalej nie mogę uwierzyć, że Batman kreta nie może znaleźć.

Q

OStatni odcinek był z luźniejszy, ale bardzo przyjemny. Jest sporo zabawnych elementów, jak te na przyjęciu Halloweenowy, ale oprócz tego jest też poważnie. Rozmowa bohaterów o krecie, gdzie wśród młodych bohaterów są tylko Aqualand i Robin, który i tak wie więcej niż obecny lider drużyny. Nie brakuje też i akcji, której dostarczając Artemis i Zatanna. Motywacja działania Harma jest zaskakująca, kiedy poznajemy jego sekret. Ogólnie całkiem dobry odcinek z udanie wykorzystanym wątkiem z Halloween.
What was the point of all those push-ups if you can't even lift a bloody log?

Si vis pacem, para bellum (If you want peace, prepare for war)

kelen

W ciągu kilku dni nadrobiłem serial od 1 odcinku (oglądałem drugi raz) do 14. I szczerze mówiąc, to żałuje, że zrobiłem to dopiero teraz. Serial jest dużo lepszy niż się tego spodziewałem. Odcinek wprowadzający był średni, natomiast potem robiło się lepiej, lepiej i lepiej! Wątki są na prawdę bardzo ciekawe, postacie interesujące no i co najważniejsze, serial wciąga. Co prawda drażnią czasem błędy logiczne w niektórych epizodach, ale nie psuje to ogólnego odbioru. Na razie trochę się zatrzymam z oglądaniem (o ile wytrzymam) i poczekam, aż wyemitują więcej odcinków.

A na Jokerze się zawiodłem :(

Q

Zostało ci jeszcze 4 odcinki, więc śmiało możesz oglądać.

A jakie błędy logiczne masz na myśli?
What was the point of all those push-ups if you can't even lift a bloody log?

Si vis pacem, para bellum (If you want peace, prepare for war)

Jadire

Dziś obejrzałem całą serię , szczerze jestem zadowolony z efektów w końcu kreskówka która nie nuży i przypomina te z mojego dziecinstwa .Oby tak Dalej
Każda ambicja ma swoją cenę. Jeśli pragniesz czyjejś śmierci, musisz być gotów podzielić jego los

kelen

Cytat: Q w 25 Listopad  2011, 23:43:27
Zostało ci jeszcze 4 odcinki, więc śmiało możesz oglądać.

A jakie błędy logiczne masz na myśli?

Może się czepiam za bardzo, ale pierwsze co mi np przychodzi na myśl to odcinek, w którym Liga dała zadanie młodym przetransportowania części Amazo. Dlaczego robili to ciężarówkami? Nie mógł tego zrobić po prostu Superman albo Flash?

Deuce

Inny, bardzo powa?ny b??d, to wspó?praca Robina (Dick Grayson) i Superboya. Jak powszczechne wiadomo, Conner pojawi? si? dopiero za "panowania" 3 Robina, czyli Tima Drake'a. W komiksach wa?nym w?tkiem by?a w?a?nie przyja?? pomi?dzy Red Robinem, a Superboyem. Nic nie sta?o na przeszkodzie, ?eby to Tim by? Boy Wonder w serialu.
"To już nowa gra -- Nie ma czasu na miękkie rękawiczki !"
~ Jean Paul Valley - Batman