Aktualności:

"Batman: Długie Halloween" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

"Arrow"

Zaczęty przez Leon Kennedy, 04 Czerwiec 2012, 15:11:53

Kwiatek

CytatWłaśnie kolor fioletowy, duża maska i pelerynka charakteryzują Huntress. A tak, to jestem zawiedziony.
Aktorka wćielająca się w Huntress powiedziała w jednym z wywiadów że jej kostium będzie miał na sobie jakiś fioletowy materiał.
CytatA tak, to jestem zawiedziony. Mam nadzieję że RFG i Firefly mi się bardziej spodobają. 
Nie ma jeszcze pokazanego wyglądu Firefly, ale jest Royal Flush Gang.
http://blastr.com/2012/10/oliver-battles-the-reimag.php


8azyliszek

@UP

Taaaa... hokejowe maski z pikami i to ma być Royal Flush Gang - porażka. A gdzie latające karty, gdzie wielki android As, ja się pytam? Ja tego nie rozumiem. Po co robić "realistyczne" ujęcie z założenia fantastycznych postaci? Dla mnie to ma taki sens jak zrobienie artystycznego czarno-białego filmu o tęczy :). Można ale po co?

A Huntress powinna wywierać dokładnie takie wrażenie jak w tym snake peaku z BtBatB :)
Batman: The Brave & The Bold: Night Of The Huntress Sneak Peak #2
"Birds of Prey" from Batman: The Brave and The Bold

I jak tak patrzę jak co raz powtarzane są motywy z tej kreskówki to nadziwić się nie mogę jak jest genialna i jej wartość ciągle rośnie. Wszyscy którzy jeszcze nie widzieli wszystkich odcinków Batman: The Brave and the Bold gorąco do tego namawiam.

Rado

CytatAktorka wćielająca się w Huntress powiedziała w jednym z wywiadów że jej kostium będzie miał na sobie jakiś fioletowy materiał

Bieliznę będzie miała fioletową.

CytatWłaśnie kolor fioletowy, duża maska i pelerynka charakteryzują Huntress

Oj tam, oj tam. Oliego też charakteryzuje blond wąsik i czapeczka, a nie ma tu tego. A Huntress jakby biegała w takim stroju, po akurat takim Starling City jakie mamy zaprezentowane w tym serialu, to faktycznie by się nieco wyróżniała. Tyle, że w mojej opinii, nijak by to pasowało do klimatu serialu.

CytatTaaaa... hokejowe maski z pikami i to ma być Royal Flush Gang - porażka. A gdzie latające karty, gdzie wielki android As, ja się pytam?

A mnie się oczywiście wersja RFG podoba  :P. Miało być realistycznie, no to mamy gang napadający na banki w maskach karcianych. Też kiedyś nie lubiłem takich odstępstw od oryginalnych wizji postaci, ale teraz podoba mi się takie zmienianie bohaterów, kostiumów, mocy itp. tak aby pasowało do szarej rzeczywistości.


8azyliszek

@UP

Wcze?niej ju? pisa?em, ?e nie pasi mi, ?e zrobili Oliego brunetem a nie blondynem. Mnie to wkurza. Ale ju? jego kostium jest w miar? ok - jest zielony, s? ?uk i strza?y a nawet modulator g?osu jak w Smallville :). Ale kostiumy RFG i Huntress to dla mnie nieporozumienie. I tu jest jak w 2 sezonie Gry o Tron - scenarzy?ci bior? znan? fabu??, wyrazistych bohaterów z ustalonym wygl?dem, charakterem i histori? a potem wszystko zmieniaj? i pisz? po swojemu. To po kiego w ogóle bior? si? za adaptacj?, skoro "sami wiedz? lepiej", ja si? pytam?? Niech tworz? swoje, oryginalne dzie?a. A nie robi? tego bo wiedz?, ?e nikt by tego nie ogl?da? jak to by?o z cancelowanym "The Cape" :) (a w?a?nie Oli kryj?c pod kapturem twarz przed Laurel, podobny by? troch? do Cape'a :) ). A takie "poprawki" to si? zwykle ko?cz? jak ten fresk w Hiszpanii "restaurowany" przez emerytk? :). Serial na razie jest IMHO b.dobry ale to "realistyczne uj?cie komiksowych superbohaterów" strasznie mnie wkurza.

8azyliszek

Jak przeczytałem dziś na hataku ten news o Count Vertigo to się załamałem. Będzie ta postać, tyle, że może wcale nie nazywać się Count Vertigo i mieć zupełnie inny wygląd i pochodzenie. TO PO JAKĄ CHOLERĘ MÓWI SIĘ ŻE TO BĘDZIE HRABIA, ja się pytam? Te ich zmiany naprawdę mnie wkurzają. A cały news to mi przypomniał ten stary dowcip, że "Jak donosi Radio Erewań, na pytanie: Czy to prawda, że w Moskwie na Placu Czerwonym rozdają samochody? Odpowiedź brzmi: Tak, to prawda, tylko że nie w Moskwie, lecz w Leningradzie, i nie na Placu Czerwonym, a na Placu Rewolucji, i nie samochody, a rowery, i nie rozdają, a kradną. Zwiedzający powinni uważać także na czarne Wołgi i agresywnych kierowców z kałasznikowami. ". Śmiech przez krzywy zgryz :/ .

A przecież w 5 sezonie "The Batman" pan hrabia został całkiem nieźle pokazany. Tak samo w Young Justice.

nighty

w sumie może nie powinnam się tu wypowiadać, bo jeszcze nawet nie zaczęłam oglądać serialu, ale widzę, że wywiązała się dyskusja o huntress - nawet na wrzuconym screenie widać całkiem sporo fioletowych elementów stroju tyle, że zdjęcie jest dość ciemne (bądź to wina tego, że to nocne ujęcie) - na moim rozjaśnionym do granic możliwości ekranie można je dostrzec bez problemu. wiadomo, że strój różni się od tego komiksowego, ale czemu się dziwić, od początku widać, że twórcy starają się kostiumy postaci urealnić i "upraktycznić" - powiedzmy sobie szczerze, ani wielka maska, ani płaszcz, ani niewiele zasłaniający kombinezon raczej nie pomagają w walce. panna wydaje się przynajmniej naprawę ładna :) uwielbiam huntress więc liczę, że się nie zawiodę.

Kwiatek

Damaged był przewidywalnym jednocześnie ciekawym odćinkiem.




Sposób w jaki Oliver udowodnił że nie jest zamaskowanym bohaterem był do przedwidzenia, mimo to twórcy serialu pokazali że Queen potrafi myśleć kilka kroków naprzód i wyglądające jak błędne ruchy zamienić w sukces. 
Diggle podoba mi się jako głos rozsądku w krucjaćie przeciwku złu.
Najbarziej w tym odćinku zaskoczyła mnie  Moira liczyłem na inną reakcje gdy dowiedziała się że jej sekret ujrzał światło dzienne oraz gdy pod koniec wyjawiła co dla niej jest najważniejsze.
Deathstroke został fajnie przedstawiony, chociaż mógł mieć większą role do odegrania.

8azyliszek

@UP

No przecież wszyscy to już wiedzieli . "Murzyn zrobił swoje" :D

Szkoda, że Deadstroke pojawił się tylko "na wyspie". Mam nadzieję, że później zobaczymy go też w Star City. Ale za to pojawiła się świetna (wg mnie) kwestia "Misja zawsze jest na pierwszym miejscu" czyli znowu pojawia się nawiązanie do "The Batman" i odcinka 4 sezonu "Artefacts". I to lubię.  Ale to, że Dresden momentalnie go uwalnia po pojawieniu się "Green Arrowa" na mieście zrobiono IMHO koszmarnie. Przy teście na wariografie nie wierzy dalej w ani jedno słowo Oliwiera, a tu po jednym pojawieniu, bez słowa zdejmuje mu GPS. Kompletnie niewiarygodne. Powinna go do tego zmusić pani prokurator a sam powinien dalej podejrzewać Oliego. Zrozumiałe, że w tym odcinku było nieco mniej akcji. A już w następnym mamy RFG i będzie się działo (mimo ich koszmarnych kostiumów i braku mocy czy high techu).

Rado

Męczą mnie te melodramatyczne sceny, o których już wcześniej wspominałem. Zdecydowanie jest ich za dużo. Zauważyłem, że coś mało humoru też jest w serialu. Nie mówię, że Oli ma się przewracać na skórce od banana, ale jakiś dobry dowcip, od czasu do czasu, by się przydał. A tak to są tylko sceny ze łzami w oczach bohaterów i teksty typu "nie może między nami do niczego dojść, Oliver". Bitch, please...

Stary, dobry numer z "pokaż mi swe blizny, a będzie miło".

Moim zdaniem odcinek 5 raczej mierny, gdyby nie Deathstroke to byłoby jeszcze gorzej. Slade jeszcze wystąpi w serialu, przynajmniej w retrospekcjach z wyspy. Nie było wszakże jeszcze tej sceny z trailera.

8azyliszek

@UP

No właśnie - bitch please.

Jeśli nie rozśmieszyła cię scena w sądzie gdy Laurel wmaszerowała na salę znienacka, zaczęła trzaskać formułki a Oli robił miny, albo gdy Token wszedł do Arrowcave to ja nie wiem co ty jeszcze chcesz Rado  ???
Nie mówiąc o wcześniejszej "Moja kawiarnia jest w złej dzielnicy" oraz "Jestem pana dziewczyną ;) Tzn nie jestem pana dziewczyną ale..." Akurat humor jest tu obecny i jego porcjowanie i mieszanie z tą (wg CW) "mrocznością" mi odpowiada. Ale rzeczywiście - "melodramatyzm" i sceny o tym jak się kochają ale nie mogą być ze sobą aż mdlą. Ale co zrobić?? To serial z CW. Oni we wszystkie swoje produkcje taki kicz wciskają. Trzeba to przełknąć i skupić się na dobrych rzeczach.

Rado

Ten humor do mnie jakoś nie trafia. Może to wina aktorów. Na innych produkcjach jakoś potrafię się uśmiać.

Scena w sądzie była dla mnie przewidywalna do bólu. Wiadomo było, że ona tam wpadnie i będzie go bronić jak niepodległości. On tam robił jakieś śmieszne miny w ogóle?

Nie jestem specjalistą od produkcji CW. Ostatnio, z doskoku, oglądnąłem kilka odcinków Supernatural i nie zauważyłem tam tych dramatów, kiczu itp. Prawie połowa scenarzystów pracujących nad Arrow to kobiety. Nie chce zabrzmieć tu szowinistycznie ani nic z tych rzeczy, ale może tu trochę też leży przyczyna tych wszystkich "romantycznych dramatów".

8azyliszek

#56
@UP

To tu się różnimy. Ja humor w Arrow dostrzegam i mi się on podoba. Melodramaty mogę przełknąć - taka specyfika CW - nie pamiętasz takich scen w Smallville? O "nowej" Beauty and Beast nie wspominając. Także Vampire Diaries czy Hart of Dixie. Supernaturala widziałem tylko 12 pierwszych odcinków ale fragmenty w których Palecki wzdychał za zmarłą dziewczyną to mnie mdliły. Dlatego już się przyzwyczaiłem do tych babskich scen uczuciowych. Ale masakrowania kostiumów, mocy i zatrudniania brunetów do roli blondynów to im nie daruję.

@EDIT: Kanada wróciła do bycia niedostrzegalnym przez nikogo krajem :). Na nowy odcinek Arrow trzeba poczekać do jutra :/

8azyliszek

Yeeessss

W najnowszym odcinku mamy wspomniane Coast City. Wiem, ?e to mo?e pobo?ne ?yczenia ale mo?e w drugim sezonie zdecyduj? si? te? na go?cinny wyst?p bohatera z tamtego miasta - Flasha. Zreszt? pasowa?o to te? do odcinka w którym wyst?pi? Royal FLUSH :) Gang.

Ja dostrzeg?em te? 3 nawi?zania do Batmana. Gdy Król (jak mogli z niego zwyk?ego robola zrobi???) mówi do Olivera "Prodigal Son Returns", mi przywodzi na my?l s?ynny tytu? komiksowy oraz najnowsz? animacj?. Same napady (maski, kasa), to jakby ?ywcem wyj?ta scena z "The Dark Knight". Zabrak?o tylko kwestii "It's a lot of money" :D. Tak?e 3 bank na który napadli - Redwood United Bank mi od razu si? skojarzy? z Red Hoodem. I 2 scenki przypomnia?y mi gry komputerowe. Policjant w banku - to? to bankowa misja z GTA 4. A tarcza u?yta przez Asa by?a te? elementem jednego z wrogów w Dark Sektorze - ?wietnym TPP. Wiem, ?e to wszystko jest naci?gane, ale akurat ja tak widz? ten odcinek. Takie podteksty sprawiaj?, ?e uwielbiam ten serial coraz bardziej.

Poza tym - dlaczego nie by?o Dresdena w tym odcinku?? Tylko kolejny 3-planowy detektyw, oczywi?cie czarny. Znowu uderza melodramatyczno?? CW - nie ma jak wprowadzenie kolejnego trójk?ta mi?osnego. To na pewno podbije ogl?dalno?? w?ród nastolatek i kur domowych. To ?e panie zwykle nie przepadaj? za komiksowymi historiami, nie ma znaczenia :/. Ale kwestia matki "Czasami si? zastanawiam po co ty w ogóle wracasz do domu" by?a ekstra. Nie ma jak kochana matczyna mi?o?? :). No i kozacki by? tekst, ze na wyspie nie by?o nawet konta na MY Space (co to jest MY Space?? :) :D) Wiem, wiem, Rada to dalej nie ?mieszy :).

Rado

Mnie jeszcze scena wypuszczenia zakładników z banku skojarzyła mi się z TDKR.

CytatPoza tym - dlaczego nie było Dresdena w tym odcinku??

Też mi go brakowało. Fajna postać, ciekawie grana przez aktora. Ten trzecioplanowy detektyw nie miał żadnej kwestii nawet. Wątpię, żeby się jeszcze pojawił. Jak by chcieli wprowadzić nową postać to by dali mu chociaż coś powiedzieć.

A tak ogólnie, to odcinek szósty był całkiem niezły. Jak chcesz pokazać RFG realistycznie, to chyba lepszego sposobu nie ma niż ten jaki nam twórcy zaprezentowali. Niezła była walka, choć krótka, z Asem kiedy ten miał tarczę. Fajny trening panowie sobie urządzili na początku i podobał mi się tekst Olliego, że nie będzie zwalczał "street crime".

Cytat(co to jest MY Space?? Wiem, wiem, Rada to dalej nie śmieszy :).

Akurat troszkę się przy tym uśmiechnąłem, ale troszkę tylko, heh.


8azyliszek

http://nooooooooooooooo.com/

Dlaczeeego nie ma dziś nowego odcinka??!! Ale nas przetrzymali - i to tuż przed Huntress. Curse you The CW!