Ankieta
Pytanie:
Czy usmiercenie Bruce Wayne'a/Batmana przez DC to:
Opcja 1: Świetny pomysł
głosy: 3
Opcja 2: Może z tego wyjść coś ciekawego
głosy: 13
Opcja 3: Nie interesuje mnie to
głosy: 2
Opcja 4: Jeden z najgłupszych pomysłów w historii DC
głosy: 32
Opcja 5: Oznaka, że w DC brak świeżych pomysłów
głosy: 13
Wiele pojawialo sie informacji na temat śmierci Bruce'a Wayne'a, chociaz ostatnio powiedziano, ze do tego nie dojdzie. To jednak wątpliwości pozostaly. Wizard ocenil szanse zabicia Bruce'a w Final Crisis na 5:1, czyli druga potenecjalna osoba do odstrzalu.
Czy uśmiercenie Bruce'a w czasie, gdy do kin ma wejśc jeden z najbardziej oczekiwanych filmów roku z Wayne'em w roli Batmana, to mądre posuniecie?
Mroczny Rycerz to Wayne, wiec zabicie go, tylko po to by go wskrzeszyc, bo przeciez nikt nie wierzy, ze po ewentualnej śmierci Wayne by juz nie powrócil, to zdecydowanie zly pomysl. Co to ma byc kopia śmierci Kapitana Ameryki w wersji DC?
Po walce z Bane'em Bruca zastąpil Paul. Moze teraz zastąpil by go ktoś na stale.
Zaglosowalam na opcje drugą, bo myśle, ze czas juz na jakieś powaznie zaburzenie status quo w Bat-rodzinie. Praktycznie od kilku ladnych lat z bohaterami praktycznie nic sie nie dzieje. Fakt czasem mamy ciekawe historie, ale tak naprawde gdy jeden scenarzysta zako?czy swój run, wszystko wraca do normy, by jego nastepca mógl zacząc od nowa. Co do glosów, ze śmierc i powrót w komiksach stala sie czymś powszednim i nie ciekawym, to powiem tylko, ze widze to inaczej. Świat DC jest tak fantastyczny, ze naprawde trudno o zadziwienie zmartwychwstanie, kiedy tak naprawde bohater moze wrócic na wiele róznych sposobów. I wlaśnie te sposoby sprawiają, ze kazdy kolejny powrót jest, przynajmniej dla mnie, ciekawy. Sądze, ze Bruce tez by powrócil po śmierci, ale tez uwazam, ze taki powrót przedstawiony bylby w interesujący i nowy sposób. Co do samej śmierci Wayne'a, bylby to ciekawy sposób na pokazanie jak odebraliby to jego bliscy oraz wrogowie. Gdyby powiedzmy na 3-5 lat paleczke po nim przejąl Dick lub Tim to sądze, ze moglibyśmy liczyc na powiew świerzości w Batmanie i Detective Comics, bo to co w ostatnim czasie pokazują scenarzyści powoli przestaje byc interesujące.
Nie! Batmanem jest tylko i wylącznie Bruce Wayne, to jest esencja tej postaci. Innym osobom brakuje tego czegoś, tak jak np. Paulowi, nie powiem byl to wątek ciekawy ale dobrze ze szybko sie sko?czyl (chociaz to ze Bruce wrócil do zdrowia średnio mi sie podobalo). A pomysly ze zmartwychwstawaniem postaci prowadzą tylko do zlych skojarze? z "Modą na Sukces", nawet jak są ciekawie zrobione. I problemem nie jest tutaj to ze kogoś trzeba zabic zeby zrobilo sie ciekawie, bo mozna sie spodziewac ze ta postac niedlugo odzyje, nie ma wiec u czytelników zadnych emocji w stosunku do jej śmierci.
Czy uśmiercanie postaci to wlaściwe rozwiązywanie problemu spadku sprzedazy? Wedlug mnie nie. Z drugiej strony nie mozna sie dziwic DC, ze cierpią na brak pomyslów na ciekawe historie, Batman istnieje od ponad 70 lat, wiec ciezko wymyślic coś nowego, oryginalnego, co nie powtarzaloby schematu starszych komiksów. Bruce to jedyny Batman, nie wyobrazam sobie Dicka czy Jasona w jego roli.
Jezeli chodzi o to, kto moze zając miejsce Wayne'a, po jego ewentualnej śmierci, wydaje mi sie, ze moze byc to jedynie Jason, bąd? zupelnie nowa postac w świecie Batmana. Nightwing juz dawno unormowal swój status w DC i jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci w tym uniwersum, a Tim jest po prostu za mlody.
Jeśli Bruce mialby umrzec to tylko w serialu "Batman Beyond", w którymś z ostatnich odcinków. Coś takiego chcialbym zobaczyc.
Ale co z tego, ze umrze w DC skoro pewnie jak cala reszta zmartwychwstanie, bo czytelnicy bedą domagac sie Bruce'a, a wydawnictwo oczywiście im ulegnie.
Jeśli komuś nie pasuje ze Bruce Wayne zyje moze wziąc do reki komiksy Elseworlds w których wiele razy Odpowiednik oryginalnego Batmana ginie ( jak w chocby superman red son gdzie batman wysadza sie w powietrze )
Zabijanie Legendy jaką jest Bruce Wayne to zdecydowanie glupi krok .
Jestem zdecydowanie na NIE, bo po co go uśmiercac skoro wiadomo, ze za jakiś czas zapadnie decyzja aby go przywrócic do zycia. Ale jeśli tak by sie nie stalo, to trzeba zaznaczyc, ze to posuniecie bylo by bardzo ryzykowne, bo wiadomo, ze Batmanem tym prawdziwym jest tylko ON Bruce Wayne i wątpie aby ktoś mógl stac sie tak uwielbiany jak ON.
CytatJeśli Bruce mialby umrzec to tylko w serialu "Batman Beyond"
Mam nadzieje, ze bedzie nam dane w ko?cu to zobaczyc.
CytatJeśli komuś nie pasuje ze Bruce Wayne zyje moze wziąc do reki komiksy Elseworlds
Widac, ze DC tego nie wie.
Nie podoba mi sie taki pomysl. Wiadomo, ze predzej czy pó?niej Bruce wróci a wszystko okaze sie mistyfikacją czy czymś w tym rodzaju.
Nie da zastąpic sie Batman'a. Jest tylko jeden - Bruce Wayne. A slysząc, ze Jason Todd czy jakiś Robin/Nightwing ma go zastąpic tylko mnie drazni. Jestem na nie...
Cytat: Brzuchomówca w 21 Styczeń 2008, 10:31:05
Jeśli komuś nie pasuje ze Bruce Wayne zyje moze wziąc do reki komiksy Elseworlds
Zgadzam sie, tam DC sobie moze robic wszystko. Jeśli ma dobry pomysl na śmierc Batmana, to czemu nie? Juz i tak kontinuum jest zaśmiecone glupimi wątkami i wydarzeniami, ale na taką skale to bylaby masakra.
Cytat: Q w 20 Styczeń 2008, 19:11:39
Co to ma byc kopia śmierci Kapitana Ameryki w wersji DC?
Niestety widac od razu.
W teaserze jest napisane "Legends live forever" a jak wiadomo Batman w DC jak nikt inny jest określany mianem legendy.... duzo tych znaków, oby jakaś podpucha.
Ciekawi mnie jedno - jak by chcieli oni uśmiercic Bruce'a ? Dali by mu odpowiednika Doomsday'a( tyle ze na poziomie czlowieka nietoperza) czy wpakowali by mu kulke w leb tak jak to zrobili dla Colonela ( bąd? Kapitana kto jak woli ) Ameryki tuz po Civil War ... z resztą w Uniwersum DC coś na wzór " wojny cywilnej" juz wystepowalo jak w chocby Kingdome Come ... to Bruce mialby zginąc jak zolnierz ameryka?ski w Iraku ? Nie ! Ja sie z tym nie zgadzam !
Cytat: Brzuchomówca w 22 Styczeń 2008, 10:30:20
Ciekawi mnie jedno - jak by chcieli oni uśmiercic Bruce'a ? Dali by mu odpowiednika Doomsday'a( tyle ze na poziomie czlowieka nietoperza)
Mi sie wydaje, ze ktoś taki pojawil sie juz dawno w zyciu Batmana, a na imie mial Bane.
Co do śmierci, to sądze, ze Bruce poświeci sie dla dobra ogólu. Pewnie to bedzie jakaś mega spektakularna scena.
Dziwne ale Doomsday nie przylączyl sie do Supermana na jakiś okres ;) A Bane do Batmana sie przylączyl .
Na jakiś okres oczywiście
Pojawilo sie info, ze nastepny storyline Granta Morrisona, któy zacznie sie w numerze 676, bedzie nosil tytul "Batman R.I.P.". W krótkim opisie sugerują, ze ktoś moze gninąc oraz ze mozemy poznac nowego Batmana. Dodatkowo okladke zrobil Alex Ross a to prawie zawsze zwiastuje duze wydarzenie. Link tu - http://www.newsarama.com/dcnew/April08/solicitations.html (http://www.newsarama.com/dcnew/April08/solicitations.html)
Beznadziejny pomysl, kolesi z DC chyba poje.alo.
Najbardziej ciekawi mnie to ze jezeli batman umrze i naprzyklad jego cialo znajdzie policja to wszyscy sie dowiedzą kim byl batman (Jak w powrocie mrocznego rycerza)i co ma zrobic jego nastepca np. Dick skoro wszyscy skojarzą fakty i bedą wiedzieli ze to on jest Batkiem, bo Bruce go przygarnol i spisal na niego swój majątek oraz w czasie dochodzenia spenetrują jaskinie??
Ja juz nie mam zludze?... Bruce Wayne zginie.
wg. Batman móglby zginąc podczas wydarze? Final Crisis. (Chociaz oczywiście bym tego nie chcial) Uśmiercenie Batmana bylo by wielką glupotą ze strony panów z DC , tak ja to uczynili panowie z Marvela z Capitanem America. Zapewne jak to juz zostalo wspomniane we wcześniejszych postach fani domagali by sie zmartwychwstania Batmana. Zgadzam sie z tym , ze jedynym Batman'em jest Bruce Wayne i tak powinno zostac. ;]
Myśle ze moglo by sie wreszcie coś ruszyc poniewaz nic nie trwa wiecznie tak samo Bruce Wayne! Ciekawe bylo by wprowadzenie kogoś innego na miejsce Bruce'a! Sądze, ze odpowiednią osobą móglby byc Dick no ale to tylko moje zdanie ;) Pozdro for all!
Cytat: Marquss w 27 Styczeń 2008, 13:02:46
Najbardziej ciekawi mnie to ze jezeli batman umrze i naprzyklad jego cialo znajdzie policja to wszyscy sie dowiedzą kim byl batman (Jak w powrocie mrocznego rycerza)i co ma zrobic jego nastepca np. Dick skoro wszyscy skojarzą fakty i bedą wiedzieli ze to on jest Batkiem, bo Bruce go przygarnol i spisal na niego swój majątek oraz w czasie dochodzenia spenetrują jaskinie??
Przeciez Dick zdejmie mu kostium i potem dopiero odda Bruce'a
Chyba nie czytaleś powrotu mrocznego rycerza ;/. A pozatym Dick nie zawsze chodzi wszedzie z Batmanem, ma tez swoje Bludhaven pod opieką. A śmierc Bruce'a (daje przyklad) moze byc taka ze, w budynku w którym znajdowal si e batman wybuchla bomba a jrgo cialo wylecialo pod nogi policjantów. I co wtedy ??
I mamy wtedy pecha ;). Co do tej ewentualnej śmierci Bruce' a to jeśli do tego dojdzie, to na pewno bedzie to coś spektakularnego... Przynajmniej mam taką nadzieję. Ale i tak wątpie, aby do tego w ogóle doszło.
Tak po glebszym przemyśleniu to chcialbym zobaczyc umierającego Batmana. Nie chodzi tu o zadną zlośliwośc do tej postaci ;p
Zapewne w tym komiksie, w którym to sie wydarzy nad grobem/zwlokami (ale to niesmacznie brzmi) bedzie stala cala Liga Sprawiedliwych. Wszyscy Ci meta-ludzie w kolorowych kostiumach. Tego nie chce zobaczyc. Jeśli nie podoba mi sie bat-rodzina, to tym bardziej nie chce zadnej ingerencji latających super-bohaterów, ale teraz i tak jest za pó?no...
Chyba jeszcze nie, jezeli niektórzy ludzie wierzą w restart calego uniwersum DC ( czyli ja :P). A powiem ze by sie przydalo, i to bardzo.
P.S.: Kto by nie chcial miec 1 numeru dedective Comics czy Batman??Byś moze znowu bedzie to mozliwe.
Wszystko od początku? Bez Supermana w świecie Batmana? To brzmi pieknie, ale pewnie nawet jakby coś takiego ruszylo to po pewnym czasie powstaną te same Ligi i wszystko zacznie sie od początku.
Prawda jest taka, ze czasu nie cofniemy. W DC zdarzaly sie historie gorsze i historie lepsze. Nam, jako fanom pozostaje tylko czekac z nadzieją, ze w przyszlości bedzie wychodzic wiecej tych lepszych komiksów. Ten pomysl z uśmierceniem Bruce'a to zdecydowanie glupi pomysl i mam gleboką nadzieje, ze do tego nie dojdzie!
No to bedzie tak ze Solomon Grundy(jak jeszcze bedzie zyl)zlapie Bruce za gardlo i bedzie dusil go na śmierc.
Masz racje. To najbardziej godna śmierc dla Mrocznego Rycerza. Wprost idealna...... ??? ::) >:(
Idealna to wręcz mało powiedziane ::).
A potem przyjdą Power Rangers i uratują batka a salomona zabiją zordem XD
Oni nie zabijają- oni uczą jak byc dobrym i przekomarzają "tych zlych" na swoją strone ;)
Panowie, wy sobie tu jaja robicie o Power Rangers ;) a śmierc Bruce'a to sprawa bardo powazna. Ale cóz... z drugiej strony... why so serious? :)
Ta, juz to widze Salomon Grundy wymachujący rekami a potem zmieniający sie w Rangersa ( ito rózowego) XD
Wybaczcie moje braki i byc moze glupote pytania, ale:
jak to bylo w komiksie ze śmiercią Bruce'a? Na stronie pisze ze zabil go Bane. I co bylo dalej? Odrodzil sie, czy w innych ciągach fabularnych pozostalych autorów po prostu pominieto ten wątek?
No to bedzie historia w serii ''Justice League of America''.Bedzie historia ''End Justice League''.
Part 1-Justice League toczą walke z Bane.Przegrywają Bane porywa Batmana.Justice League mają plan.
Part 2-Bane morduje Batmana.Justice League dają mu wciry.Pó?niej jest pogrzeb Bruce.
(http://forum.batcave.in5.pl/Themes/Aa_New_Damage/images/warnwarn.gif) Wypisywanie ciąglych glupot...
(http://forum.batcave.in5.pl/Themes/Aa_New_Damage/images/warnwarn.gif) Wypisywanie ciąglych glupot.
Niechcem ,ale muszem to powiedziec wszedzie gdzie czytam wypowiedzi Super Robina zaczyna sie glupie gadanie o glupich glupotach.
Mam to same odczucie MJ. Jego posty są trudniejsze do zrozumienia niz fizyka kwantowa (bez obrazy) :/
Cytat: Adamu! w 17 Marzec 2008, 19:00:35
jak to bylo w komiksie ze śmiercią Bruce'a? Na stronie pisze ze zabil go Bane. I co bylo dalej? Odrodzil sie, czy w innych ciągach fabularnych pozostalych autorów po prostu pominieto ten wątek?
Wedugl mojej wiedzy ( a mam niejaką napewno wiekszą niz Super Robin XD ) to Bane polamal po prostu Batkowi kregoslup a ten skazany na wuzke poprosil Azraela o przejecie tymczasowo ochrony Gotham . Gdy Buruce sie wyleczyl stoczyl walke z Azraelem którego metody staly sie brytaln i bezwzgledne i nie chcial oddac prymu Protektora Gotham. Zgadnij kto wygral ?? ;)
Cytat: Super Robin w 17 Marzec 2008, 20:03:24
No to bedzie historia w serii ''Justice League of America''.Bedzie historia ''End Justice League''.
Part 1-Justice League toczą walke z Bane.Przegrywają Bane porywa Batmana.Justice League mają plan.
Part 2-Bane morduje Batmana.Justice League dają mu wciry.Pó?niej jest pogrzeb Bruce.
Idz sie lecz i oglądaj Power Rangers ;/ Prosze o OSTa dla Super Robina Kto jest za tym niech napisze .
Ja jestem za tym.
Super Robin dostal ostrzezenie i ma 30 dni na poprawe, temat uznaje chwilowo za zamkniety.
Tak sobie myślalem nad tym jak chcialbym zeby wyglądala śmierc Batmana to zeby to byla śmierc podobna do tej w której zgninela postacBruce'a Willysa ( nie wiem czy dobrze nazwisko napisalem) czyli np. Coś zatakowalo Ziemie Superman chce poświecic zycie np. detonując bombe która zabije i to coś i jego samego. A tu nagle przychodzi Baatrk który jak dotąd szedl z nim i pokonywal hordy tego czegoś i niby chce siepozegnac. A tu nagle Bruce nokaltuje supermena dajmy na to zamyka drzwi a eS mozego tylko patrzec i idzie w strone glównego czegoś mówiąc : - Powiedz Afredowi ze bedzie mi brakowac jego herbatki, a Dickowi zeby przestal naśmiewac sie z Tima, i przpopomnij Timowi ze ma umyc batmobil za to ze dostal pale w zeszlym tygodniu. I nie zapomnij o wybraniu obro?cy gotham. Helena sie napewno sie ucieszy ( tak se napisalem zeby bylo ;) ).Narazie harcerzyku- Po czym uśmiecha sie do niego i Clark krzyczy zeby batek wracal , a na batka leci to coś i batek mruga do eSa i detonuje bombe.
Wiesz co coś podobnego wydarzylo sie w Dragon Ball'u gdy Vegeta chcial uśmiercic Bubu i znokautowal Goku .
A co Vegeta byl Majin i ale przestal byc zly i sam sie poświecil ale Bubu i tak przezyl ?? Cos mi sie zdawalo ze oprucz armagedonu gdzieś to widzialem ;)
Szczerze mam nadzieje,ze Bruce'a nie uśmiercą to by byl bezsens.
PS.Sorki dobrze nie poszukalem na forum....
Dominic przecie to fan film ;/ Juz dawno wszyscy go widzieli .
Dominic zwracaj wiekszą uwage na dzialy i tematy, które sie w nich znajdują: http://forum.batcave.in5.pl/index.php?topic=32.0.
No wedlug mnie śmierc Batka.Wywolalo by rewolucje na świecie wśród fanów Batka.Ale dla mnie zycie bez Gacka bylo by jak zycie bez (nic nie przychodzi mi do glowy)
Dobra, wedlug nowych informacji mozna troche sie uspokoic Bruce Wayne, nie umrze (!), za to straci pamiec i bedzie robil za bezdomnego, Robin chyba w tym czasie przejmie jego role. Z jednej strony jest tu duzo bledów logicznych i mocno to naciągane jest, z drugiej pomysl ciekawy. I jest lepiej niz mialo byc.
Straci pamiec i bedzie bezdomnym... malo to twórcze, ale zobaczymy jak to wyjdzie w praniu. Mam nadzieje, ze Robin jednak nie wlozy peleryny Gacka, jeśli ma juz dzialac pod jego nieobecnośc to niech to robi jednak jako Robin.
Brawo brawo. Szkoda, ze widzialem ten motyw juz tak maksymalnie ograny, ze az boli.
CytatBrawo brawo. Szkoda, ze widzialem ten motyw juz tak maksymalnie ograny, ze az boli.
Na przyklad w "Modzie na sukces". ;D
Ale, mam takie podejrzenia ze ta historia zako?czy sie po jakimś czasie przywróceniem pamieci Bruce'owi i moze zlączy sie z Final Crisis, mogliby zrobic takie mile zako?czenie dzialalności Batmana tego DC Universe przypominając mu wszystko. I bedzie klimat jak z "Forgotten".
Ech, marzenia. ::)
BTW w tym temacie http://forums.superherohype.com/showthread.php?t=294217&page=11 są genialne ostatnie strony dzialalności Batka przed Kryzysem.
Nie wiem czemu...ale ten caly cyrk przywodzi mi na myśl to:
(http://i25.tinypic.com/11v5cna.jpg)
CytatStraci pamiec i bedzie bezdomnym
...I potem go odnajdą, zresocjalizują, Robin odda mu kostium...i wszystko wróci do normy.
Remake Kinghtfall'a...
Not funny, DC...
Zawiodlem sie na Morrisonie. Niefajnie, niefajnie. A taki dobry scenarzysta byl. Ech. Vanitas vanitatum et omnia vanitas.
Hej, czy naprawde ktokolwiek z was wierzy, ze zabiją Wayne'a?
raz jeszcze zrobią jakiś death trap, i wszystko sko?czy sie
jak w znanym i lubianym odcinku TAS- "ALMOST GOT 'IM" .
Z resztą- opcja z utratą pamieci tez jest zgrana
- wystarczy zerknąc do LEGENDS OF THE DARK KNIGHT #168 (bylo w Batman Begins TPB).
To juz nawet nie jest śmieszne tylko nudne.
Co do Robina- na zgrywanie Batmana jest za maly i zbyt infantylny.
W takich sytuacjach uzywają Nightwinga...
Ewentualnie pozostaje Damian, ale naprawde nie wiem co o nim myślec...
- poczynając od tego, czy w ogóle jest kanoniczny!
Nagle powróci Jean Paul Valley i znowu przywdzieje peleryne nietoperza. laaaaa! Sprzedalo sie dwie dekady temu, teraz tez sie sprzeda.
A tam...Calkowicie jest mozliwe, ze w kulki sobie z nami lecą...Jestem takiej samem myśli co Jon.
Tak w ogóle...Po co by mieli odrazu wypaplac co w dalszym ciągu bedzie z Waynem?
No lecą, ale dobrze ze przynajmniej go nie zabiją.
Cytat: Grim Knight w 20 Kwiecień 2008, 10:36:31
Nagle powróci Jean Paul Valley i znowu przywdzieje peleryne nietoperza.
to bylo by chyba najoryginalniejsze
- jego w ko?cu
jeszcze nie wskrzesili...
(http://www.comicartcommunity.com/gallery/data/thumbnails/176/Azrael100_nologo.jpg)
Az wydaje mi sie jednak za malo "trendy", aby oplacalo sie go ruszac.
z resztą podkreśle to jeszcze raz
- ile razy mozna powtarzac to samo i nie narazic sie na śmiesznośc?
acha, jeśli nie zabijają Wayne'a, to po co tytul "RIP"?
kolejne komercyjne pogrywanie fanami, ot co!
(najlepszy dowód- ilośc postów w tym wątku...)
Nie "Wayne RIP" tylko "Batman RIP"- chodzi o śmierc legendy Batmana Waynowego, Jon.
wiadomo o co chodzi.
"Wayne" jest tylko kamuflazem Batmana, i tego sie trzymajmy.
Co z tym zrobią- zobaczymy, ale nie licze na zadną rewelacje.
Czytaleś Batman: Prodigal?
http://www.dccomics.com/graphic_novels/?gn=1267 (http://www.dccomics.com/graphic_novels/?gn=1267)
moim zdaniem uśmiercenie b. wayne nie jest ciekawym pomyslem, brak im konceptow i chca to tak zakonczyc. osobiscie pragnalbym ujrzec film na podstawie animowanego batmana przyszlosci... ale bez śmierci wayne ;)
Wlaśnie przeczytalem pierwszą cześc Batman R.I.P ;D
Wizualnie seria zapowiada sie ciekawie. Na czym najgorzej sie zawoidlem? - Na wyglądzie Jokera ;( Krótkie wlosy, rozciety uśmiech i bialy fartuch po ziemie - naprawde, nie podoba mi sie taki wygląd !!!
Przeglądając siec natknąlem sie na coś takiego :
(http://img522.imageshack.us/img522/8070/pd1203batman015bv4.th.jpg) (http://img522.imageshack.us/my.php?image=pd1203batman015bv4.jpg)
czy to jest scena z komiksu czy jakiś fanart ?
Maxie kupileś czy z neta czytaleś ?
A jak myślisz - pewnie, ze z neta ściąglem... ;D
druga cześc tez za bardzo nie ciekawa...
Charlie Caligula to zerzniecie pomyslu na Maxie Zeus'a - i to mnie najbardziej wku*wia!!!
(http://image.comicvine.com:8000/item/56000/55214/120921-charlie-caligula_400.JPG)
http://i.newsarama.com/dcnew/Batman/RIP/676/BATMAN676_DYTLUXE-4.jpg
Och jej, zeby to jedyne takie bylo :D
Przynajmniej gośc nie uwaza sie za Boga, a za cesarza....ee....Ozymandiasz?
Dla mnie to nie robi wielkiej róznicy......
Do tego rózowe wlosy i koszula - on chyba gejem jest!!!
Wiesz....nazwanie sie Kaligulą, który jak wiadomo wyniósl na urząd rzymskiego konsula wlasnego konia....Nie świadczy o pelnej sprawności umyslowej.
Tak wracając do starego scanu Philipsa... To chyba z jakiegoś elseworlda jest. Batman ma kolczuge itp... Przypomnij sobie skąd to masz, Philips.
Znalazlem coś interesującego:
(http://i205.photobucket.com/albums/bb199/brass35/Comic%20Book%20villians/DC04BatmanVillians.jpg)
Gdyby Bruce jednak mial by zginąc,to chcialbym zeby na okladce ostatniego R.I.P'u widnial wlaśnie ten obrazek ^^
To z Husha ;D Pomysl dobry, ale design Jokera wysiada.
Ten nos wola o pomste do nieba.
Cytat: Silent Dark w 05 Lipiec 2008, 21:41:08
Znalazlem coś interesującego:
Stare jak świat- concept art do Husha bedący na ostatnich dwóch stronach jest tak oklepany jak sam TPB...
cóz, to juz chyba 7 lat...
No a Joker, czego by o nim nie powiedziec, jest jedyną osobą w Hushu, która ma wlasny, unikalny design.
Moze i brzydki, ale przynajmniej czymś sie odróznia...
Mel, troche sie nameczylem ale znalazlem ....ten scan pochodzi z " Batman #671"
Writer: Grant Morrison
Pencils: Tony Daniel
Inks: Jonathon Glapion
------> http://comicbookrevolution.blogspot.com/2007/12/comic-book-review-batman-671.html prosze :)
Cytat: Philips V38 w 03 Czerwiec 2008, 00:42:43
Przeglądając siec natknąlem sie na coś takiego :
(http://img522.imageshack.us/img522/8070/pd1203batman015bv4.th.jpg) (http://img522.imageshack.us/my.php?image=pd1203batman015bv4.jpg)
Ale co to za szklo na pierwszym panelu,mam wątpliwości czy to zeby bo na drugim panelu są.
Widze, ze kolega nie wie, jak wyglądają zeby.
To są soczewki. Takie biale w tym miejscu, w którym są zazwyczaj oczy.
A, z tym sie nie zgodze, Jon. Poza Jokerem dośc brzydki jest jeszcze Pingwin :D
I Lizar...tfu, Croc.
fakt, za to co zrobili Crocowi (abstrahując od oryginalności koncepcji) nalezy sie im solidny oklep ...
zrozumiem aligatora czy krokodyla, ale ...
DINOZAUR (http://pl.youtube.com/watch?v=rTzgjAdsV48) ... ?!?
l i t o ś c i . . .
Bez przesady, taki gruby to on nie byl :D
Cóz...Denver przynajmniej mial swój jeden i nie przetwarzany design ;)
I umial grac na gitarze, czasem nawet z dwoma gryfami :D
Moim zdaniem powinni stworzyć 5 nowych przeciwników dla batmana i uśmiercić kilku, aby nie było bajzlu. Sądze, że to mogło by dać coś nowego do komiksów o Batmanie...
Zagłosowałem na ostatni wariant.Nic dodać,nic ująć...
Cytat: Harvey w 21 Listopad 2008, 19:47:49
Moim zdaniem powinni stworzyć 5 nowych przeciwników dla batmana i uśmiercić kilku, aby nie było bajzlu.(...)
Ostatnio to praktykują... Problem polega na tym, że dobry pomysł kończy się najczęściej wskrzeszeniem, dodatkowo niejednokrotnie połączonym ze zmianą płci.
http://en.wikipedia.org/wiki/Ventriloquist_(comics)#Peyton_Riley
http://en.wikipedia.org/wiki/Lynx_(comics) (http://en.wikipedia.org/wiki/Lynx_(comics))
Skutek- robi się jeszcze większa agencja towarzyska. DC zapomniało, że nawet najgorzej skonstruowany bohater znajdzie wśród takiej masy czytelników własnych fanów, a polityka "uszczęśliwiania wszystkich" prowadzi najczęściej do tego, że wszyscy są niezadowoleni.
Najlepszym lekarstwem jest chyba niekupowanie komiksów wydanych po 2005 (infinite Crisis).
- W 90% przypadków najzwyczajniej w świecie nie warto.
Uśmiercić Bruce'a ?? ??? Boże,chyba kończą im się pomysły >:( - u fanów Batmana taki numer raczej nie przejdzie...Od razu mówię osobiście NIE
Jak bym decydował kto odpowiada za historię o batmanie szukał bym nowych gości w DC. Oni dostali chyba choroby psychicznej skoro chcą uśmiercić Bruce'a. Bruce jest pierwszym Batmanem i takim dla mnie pozostanie. Inni się dla mnie nie liczą poprostu są 0. Wolę starego dobrego Bruce'a Wayna.
Oczywiście Śmierc Bruce'a Wayne'a to "Jeden z najgłupszych pomysłów w historii DC". Można jednak bezpośrednio dodać do tego "Oznaka, że w DC brak świeżych pomysłów".
Osobiście nie wierzę, że Bruce Wayne/Batman zostanie uśmiercony (wiadomo już, że przeżył eksplozje helikoptera), to by było za proste, obawiam się jednak, że Morrison w ostatnim parcie Final Crisis wymyśli jeszcze coś głupszego! :(
Mi to śmierdzi na odległość, takim upgrade'owanym Knightfallem, tyle że tym razem w jakiejś "kosmicznej" wersji (kosmos = Batman, ;)).
Po jakimś roku roku - dwóch, Batman powróci super-mocny i bardziej mroczniejszy niż zwykle, kolejny rok zajmie mu skopanie uzupratorów i powrót na tron. Czytelnicy i fani będą usatysfakcjonowani, że postawili na swoim, sprzedaż wzrośnie (chwilowo), a historia po raz kolejny zatoczy koło. Nie jestem pewny czy napewno wszyscy czytalnicy dadzą się na to nabrać!
Bo chyba nikt nie wyobraża sobie, by np. Bruce Wayne przestał być Batmanem i nie pojawiłby się w kolejnym filmie, no chyba że w filmie zagrałby go komputerowo generowany Joker.
Śmieszą mnie chronologiczne zawirowania w świecie DC w komiksach z Batem w roli głównej, cześć z nich dzieje się przed Batman RIP, cześć po, Kakofonia bodajże w niedalekiej przyszłości, a np. takiego Superman/Batman nie tyknie nawet Final Crisis. ;D
CytatBo chyba nikt nie wyobraża sobie, by np. Bruce Wayne przestał być Batmanem i nie pojawiłby się w kolejnym filmie, no chyba że w filmie zagrałby go komputerowo generowany Joker.
Możesz wyjaśnić co miałeś na myśli.
Uwaga, mega spoiler, kocnowka Final Crisis 6 i odpowiedz na pytanie w temacie
http://img243.imageshack.us/img243/6857/new3371gt5.jpg
O kurw*
Luzik, Kelen.
Nawet, jeśli to nie ściema, to wskrzeszą go w ciągu miesiąca.
Za zabicie Batmana należałyby im się szczere gratulacje, ale nie mają do tego jaj.
To scena końcowa!
Wcześniej też się troche dzieje !
SPOILER!
Batman kontra Darkside i prawdopodobnie obaj nie wychodzą z tego z życiem!
Szkoda, że do zabicia Darksaida Morrison wybrał człowieka (mało w DC nadludzi?), do tego takiego z zasadę, że nie zabija. :(
A chyba to jeszcze nie wszystko, bo przed nami Final Crisis 07.
Cytat: Jon w 14 Styczeń 2009, 22:07:25
Luzik, Kelen.
Nawet, jeśli to nie ściema, to wskrzeszą go w ciągu miesiąca.
Za zabicie Batmana należałyby im się szczere gratulacje, ale nie mają do tego jaj.
Cos w tym jest, ale i tak, na pierwszy rzut oka robi.. wrazenie. Juz nie wazne, czy negatywne czy pozytywne. Oby go nie wskrzeszali.
Gitara, wskrzeszą go, albo zrobią reboot całego DC. :) Ale fakt faktem, że obrazek jest cholernie mocny.
Cytat... albo zrobią reboot całego DC
Tylko nam kolejnego Kryzysu do szczęścia potrzeba ::)
Okładka może i nie dorównuje takim jak np. Bane łamiący Batowi kręgosłup, ale mimo to i tak jest świetna.
Bruce pewnie wróci za kilka miesięcy gdy jego następca zostanie zmieszany z błotem przez fanów.
Zwłaszcza że wcale nie musi być martwy, zwłaszcza że Morisson w Seven Soldiers zmienił działanie "promieni' Darkside'a (nie tylko nazwę z Omega Effect na Omega Sanction - potraktowany nimi trzeci Mister Miracle Shilo Norman żył przez jakiś czas w różnych rzeczywistościach, ale udało mu się uciec, Bruce więc też może "zwiać").
I wszystko wróci do normy :)
Cytat: Dr Horrible w 14 Styczeń 2009, 23:16:42
(...)
I wszystko wróci do normy :)
Tak, okaże się, że znów dostaliśmy kompletnie jałowy komiks cieszący oko ładną kreską lecz fabularnie ograniczony do kolejnej próby wkręcenia nas w to, że zabito Wayne'a. Ile razy można odgrzewać te same kotlety ..? To co było zabawne przy Knightfallu czy walce z Doomsdayem (zbliża się 16a rocznica, kochani moi... od półtorej dekady karmią nas tym samym pomysłem, zmieniając jedynie aktorów drugoplanowych) teraz budzi jedynie niesmak. Jedyne co w moich oczach mogłoby uratować tą serię to definitywna śmierć Bruce'a, ale... cóż, nie ta klasa wydawców i scenarzystów.
Zabawny jest pewien fakt, że "śmierć" Batmana, jest faktycznie taka sama jak w jednym z odcinków JLA Morissona z 1996 roku. W świetnej historii "Rock Of Ages" Bruce ginie w ten sam sposób zabity przez Darkside'a w alternatywnej rzeczywistości.
Czyżby Morrisonowi kończyły się pomysły ?
Swoją drogą szkoda że taki utalentowany scenażysta tworzy takie koszmarki.
CytatOby go nie wskrzeszali.
Dokładnie! Tym jednym posunięciem zepsują wszystko, a ta historia nie będzie miała sensu.
CytatSwoją drogą szkoda że taki utalentowany scenażysta tworzy takie koszmarki.
Bez przesady.
Jestem fanem Morrisona od czasu Animal Mana, I bez żadnego przesadyzmu mogę stwierdzić że Final Crisis to jedna z najgorszych historii jaka wyszła spod jego ręki.
Facet gdzieś się pogubił w epickosci swojej historii, i zaprezentował zbiór porozrzucanych wątków który bardziej niż dobry komiks z gatunku superbohaterskiego przypomina jakieś delirium po przedawkowaniu psychotropów.
Czytajac każdy odcinek jestem coraz bardziej rozczarowany i zaczynam się zastanawiać gdzie jest ten facet który w miesięczniku JLA pokazał jak się robi historie z superbohaterami na miarę XXI wieku.
Badziewie straszne. Tyle na temat.
Cóż, pamiętajmy, że teraz Superman (i cały świat DC) ma maszynę do spełniania marzeń^^ Znana w innych kręgach jako wskrzeszarka^^ I po kłopocie:P
Ja to jestem ciekaw, jak DC pozwoliło Morrisonowi na wypuszczenie takiego zonka? Niedawno brużdził w komiksach Marvela, teraz robi to dla DC.
Zawsze przy jakimś dużym evencie ginie jakaś wielka, "mała" postać. No tym razem troche bardziej się postarali! Tyle, że po co? Fani i tak im tego nie darują. ;)
Cytat: Dr Horrible w 15 Styczeń 2009, 08:07:04Zabawny jest pewien fakt, że "śmierć" Batmana, jest faktycznie taka sama jak w jednym z odcinków JLA Morissona z 1996 roku. W świetnej historii "Rock Of Ages" Bruce ginie w ten sam sposób zabity przez Darkside'a w alternatywnej rzeczywistości.
Faktycznie, tyle że wtedy, Darksaid spalił Bata na popiół. Widocznie Darksaid z tej rzeczywistości jest jakiś słabszy. :D
Cytat: Leon Kennedy w 15 Styczeń 2009, 10:14:01
Dokładnie! Tym jednym posunięciem zepsują wszystko, a ta historia nie będzie miała sensu.
Ta historia już nie ma sensu. Nie wiem, może DC pozazdrościł Marvelowi zabicia takiej postaci jak Captain America i zrobił to po swojemu?... Gratuluje małpowania.
wolf ma chyba racje z tym Ameryką. Tzn. uśmiercenie Bruca byłoby ostrym posunięciem, ale bądźmy realistami - DC na coś takiego się nie odważy. A jak już się odważy, to potrwa to pewnie z kilka numerów, po czym poraz kolejny nastąpi "W NASTĘPNYM NUMERZE....NIEOCZEKIWANY POWRÓT!" ;]
Morrison potwierdził że Batman powróci....Pozostało tylko jedno pytanie : kiedy ?
Wydaje mi sie że szybciej niż wszyscy myślimy. Zwłaszcza że śmierć Batka nie jest tak nagłośniona w mediach jak śmierć Supermana czy Kapitana Ameryki :P
Kilka moich ulubionych cytatów z newsaramy odnośnie sytuacji :
JLA - just living again
Batman RIP - Batman BRB (Be Right Back - Zaraz wracam :P)
Dr Horrible Morrison powiedział że Batman powróci ale chyba nie powiedział że będzie to Bruce.
W newsie na stronie głównej pisze :
Bruce Wayne powróci a przygody z nim związane będą o wiele ciekawsze niż obecnie.
Przyznam że z zaufania do BatCave nie zajżałem do oryginalnego artykułu :)
Batmanów ci wkrótce będzie dostatek :D
(http://i35.tinypic.com/1z70wp2.jpg)
W orginale G.M. taki kit wciskał "Wizardowi":
So we might not be seeing the last of Bruce Wayne?
MORRISON: Not necessarily, but there's going to be quite a few twists and turns on the way.
...
Do you think there can be a future for Batman beyond Bruce Wayne?
MORRISON: Obviously, we're going to see something of that. [Laughs] I don't want to say too much about what's going to happen after this, but quite clearly this is the setup for things to happen in the ongoing story of Batman. As I've said before, this to me isn't the end of the story. It's just another chapter in the story, and I want people to ask the essential question of "What happens next?"
Moze sa w stanie czyms jeszcze nas zaskoczyc...mam nadzieje.
Raczej poodgrzewaja stare patenty. Miejmy nadzieje, ze sie myle ;-)
Sam juz nie rozumiem czytalem Batman Rip i calkowicie tego nie kapuje, to wkoncu ten ktory zastrzelil Batmana byl Thomasem Wayne?
Nie był. I nie zastrzelił Batmana. Batman żyje tylko jest w świecie dinozaurów. ;D
No i tego już lepiej nie roztrząsać...
Okej przeczytalem jeszcze raz i tam jest scena w ktorej Batman sciga swojego ojca czy kim on tam byl dla niego i ten Helikopter uderza w ziemie i wybucha, i jest pokazane ze Robin znajduje jego peleryne i maske, to co Bruce zyje czy nie>?
Żyje i ma się dobrze! BA! Jest na tyle silny, że aż zamiast oprychów to dinozaury tłucze!
;D
A tak ogólnie to całe to zamieszanie ma jeden plus - Azrael wraca :)
Azrael? Jeszcze jego brakowało...
Eh...
Smutne czasy.
No i Joker (podobnie jak Bruce) gdzieś przepadł. I cisza.
Batmana nie ma Jokera nie ma i ja się jakoś kiepsko czuje ;].
Joker po wypadku karetki trafił do przyszłości i teraz ogląda zakopaną statuę wolności.
To ich wszystkich wyrzucilo w przeszlosc i przyszlosc? Jezu!
a jak sie nazywaja komiksy Batmana z dinozaurami ?
Batman meets Flinstones.
A co do Jokera, to (A)nonim (OBY NIE!) ma rację. Teraz wystarczy mu pozazdrościć takich widoków (http://www.feministe.us/blog/wp-content/uploads/2008/07/apes-and-statue.jpg)
ja tam z komiksami Batmana jestem nowy
Dopiero od Piatku zaczelem czytac Batman#1 i Detective Comics 1#
Ale czytalem takze Killing Joke ktory byl swietny ; )
Joker w przyszłość, Batek w przeszłości i to był ich ten genialny pomysł?
Mel zdjęcie idealne wrzuciłaś, właśnie o tym myślałem. ;D
Joker teraz uprzykrza życie małpiszonom. ;D
A tam uprzykrza. W końcu Grodd się odegra na Jokerze! Po tym co mu Mr.J zrobił w Salvation Run...
Cytat: Mihcim w 06 Kwiecień 2009, 01:23:55
Dopiero od Piatku zaczelem czytac Batman#1 i Detective Comics 1#
skąd ty te komiksy wziąeś ??
Na pewno ma skany z sieci. To najpopularniejsza metoda zapoznawania się z Batmanem ;D
Poszukaj w torrentach czy w rapidach, a znajdziesz dosłownie każdy numer.
No mam tam komiksy w szafie ale nie moge ich znalesc
a tak mam strone gdzie sa wszystkie komiksy nie tylko Batman od poczatku do najnowszych numerow ale kurde cos sie stalo z forum i nie ma juz tego tematu z batmanem ; (
dc++ to też dobry sposób.
dc++ ? Co to?
acha i chcialem sie wypowiedziec na temat Batman RIP ktory do momentu w ktorym ten gosciu chyba Hurt, oglosil ze jest Thomasem Waynem powiedzialem sobie coo jest granee?
Naprawde nie podoba mi sie ten motyw ; (
http://www.google.com/search?client=opera&rls=en&q=dc%2B%2B&sourceid=opera&ie=utf-8&oe=utf-8
...
Mihcim nie przejmuj się ogólnie, RIP nikt nie rozumie oprócz Morrisona.
Cytat: Mihcim w 06 Kwiecień 2009, 01:23:55
ja tam z komiksami Batmana jestem nowy
Dopiero od Piatku zaczelem czytac Batman#1 i Detective Comics 1#
Ale czytalem takze Killing Joke ktory byl swietny ; )
Yeah, right, zeby jeszcze DC #1 mialo cos wspolengo jeszcze z Batmanem
Mihcim, to naprawdę duużą musisz mieć tą szafę. ;)
Cytat
Yeah, right, zeby jeszcze DC #1 mialo cos wspolengo jeszcze z Batmanem
Ale gadanie że jeszcze. A że mondre głowy wymyślą to co innego.
nie mowie ze mam wszystkie mowie ze mam kilka a szafa no duza jest pomiesci 3 osoby ; )
Co do "Jokerowskiej ciszy",pan J słynie z tego,że wracając robi wielkie JEB ;) Mam nadzieję,że ta reguła sprawdzi się i w tym przypadku ;)
Zapewne.
Kiedyś coś tam pisało w newsie, że ci z DC pracują nad jego OSTATECZNYM wyglądem.
Az się boję...
Całkiem możliwe, że będzie wyglądać tak jak teraz, co tez mi nie do końca pasuje (fartuch, blizny na twarzy, brzytwy...) No ale nie ma co się łudzić znając obecne poczynania DC ;D
Cytat: Mihcim w 06 Kwiecień 2009, 17:36:30
No mam tam komiksy w szafie ale nie moge ich znalesc
a tak mam strone gdzie sa wszystkie komiksy nie tylko Batman od poczatku do najnowszych numerow ale kurde cos sie stalo z forum i nie ma juz tego tematu z batmanem ; (
A możesz podać tą stronke ?/
Mogę Ci podać inną:
peb.pl/komiksy
Ale NALEŻY je usunąć po 90 dniach użytkowania :]
ninjavideo.net
Ale z tego co zrozumialem od tej moderatorki to to ze Forum z komiksami jest prywatne i trzeba zaplacic 25 dolarow ; /
Ja wiem jak nas zaskoczy Joker. Przybędzie z przyszłości z armią małp. ;D
A fakt. Zaskoczy.
Jest nieprzewidywalny co łatwo przewidzieć... ;D
Ostatnio postanowiłem nadrobić zaległości Batmanowe, bo po przeczytaniu R.I.P miałem taki natłok zajęć, że Wayne i całe reszta musiała zostać odstawiona na bok.
Miałem też nadzieję, iż R.I.P będzie miało duże znaczenie dla serii ( jak wszyscy wiemy, miało znaczenie zupełnie małe ). Potem, miałem nadzieję, iż powrót Azraela przynajmniej stanie na wysokości zadania. Po przebrnięciu przez jeden zeszyt nowego Azraela, zwątpiłem. Nie brałem się za drugi, poczekam na streszczenia.
A potem przeczytałem, co się stało z Batmanem w Final Crisis.
Nie wiem jak DC będzie chciało wybrnąć z tego miejsca w które samo się wpędziło, ale żeby zachować przy tym twarz, będą musieli się nieźle napocić.
W sumie, to winny w większości jest Grant Morrison. Na razie musisz się zadowolić Dickiem, chyba że zaczniesz czytać "Batman Confidential". A co do tej całej sytuacji, do chciałbym żeby powrót Bruce'a miał miejsce na łamach "Red Robina".
Dick jako Batman w sumie mi nie przeszkadza, problem dla mnie leży w tym, czy nie lepiej było Batmana jakoś epicko "wyeliminować" w finale RIP zamiast wysyłać go do absurdalnych, jak napisała Mel, Flinstonów :|