Aktualności:

"Batman: Długie Halloween" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

Batman vs. Two-Face

Zaczęty przez LelekPL, 10 Sierpień 2017, 17:08:25

LelekPL

Wyszedł zwiastun do nowego filmu animowanego z uniwersum Batman 66. Pierwszy film był naprawdę przyjemny i całkiem fajnie się oglądało, ale ten zwiastun nie za bardzo mi pasuje. Wydaje się zdecydowanie za mroczny jak na Westowego Batmana. Mam nadzieję, że to tylko marnie zrobiony zwiastun (bo w sumie tak czy siak jest marnie zmontowany).

! No longer available

! No longer available

Night_Wing [usunięty]

Batman zbawia świat (1966) to film tak kultowy, że mimo iż wygląda jak wygląda, a stroje bohaterów wyglądają jak te, które nerdzi ubierają na zlot fanów lub święto Comic-Con, to po prostu nie da się go nie obejrzeć. Może to być specyficzne przeżycie, które można porównać do oglądania pierwotnych wersji tych znanych współcześnie ludziom filmów. Seans "Muchy" z 1958r. to z lekka co innego niż reboot z 1986r. To samo tyczy się produkcji "Dzień, w którym zatrzymała się Ziemia", gdzie ludzie mają różne odczucia po obejrzeniu wersji: z 1951r. i tej z 2008r.

Kto wie czy Batmana z Adamem Westem nie kupię sobie w wydaniu na Blu-Rayu, bo takowe widziałem, lecz nie wiem czy w wersji angielskiej czy z polskimi napisami. Idąc dalej, przed seansem tego ponad 50-cio letniego klasyku, zasiądę przed telewizorem i z uwagą będę śledził "Batman vs Two-Face". Ten projekt to śmiały krok od DC, dlatego też nie wiem, jak będzie mi się to oglądało. Ta animacja to coś przełomowego, lecz raczej jednorazowego. Burt Ward, który grał wtedy Robina, tutaj podłożył głos animowanemu pomocnikowi Batmana. Świętej Pamięci Adam West, co mnie zaskoczyło,  ponoć został lektorem Batmana, którego również grał w ,,hollywoodzkim" obrazie ponad 50 lat temu.

Zastanawiam się, jak po obejrzeniu niniejszej animacji mam ją ocenić. Nurtuje mnie również to, jak odnieść się później do  produkcji "Batman zbawia świat".



Leon Kennedy

Druga i raczej ju? ostatnia tego typu animacja, bo i po co bez Westa to kontynuowa?, a mo?e jednak?? Jak mi si? podaba?o? A no u?mia?em si? do?? nie?le, ca?a historia jak na lata w które uderza, by?a fajna. Ciekawy pomys? na Two - Face'a, chod? zero oryginalno?ci, to jego pomys? trzyma? si? kupy. A zobaczy? drugi raz cioteczk?, bezcenne, tak jak Gacek romansuj?cy z Catwoman przez kraty, która odsiaduje wyrok wraz ze strojem, no i Gordon i ten drugi zdaj?cy sobie spraw?, ?e jednak bez Gacka guzik mog? ?wietne i zabawne. Jedyneczka by?a lepsza, ale i tutaj by?o zar?bi?cie! Polecam.

LelekPL

Nie ostatnia bo już zapowiedzieli kontynuacje

Leon Kennedy

A no widzisz. Szkoda, że bez Westa, a Ward?

Night_Wing [usunięty]

"Batman vs Two-Face" jest tak specyficzną animacją, a nie chodzi o graficzną jakość czy stosowanie typowego rysunku, wypełnień, ostrych czy miękkich krawędzi, tylko o wygląd zewnętrzny bohaterów: stroje itp., oraz o zachowanie, że postanowiłem dłużej nie czekać i ją dziś wieczorem obejrzeć. W sieci krąży wersja "Batmana vs Two-Face" w wysokiej jakości, dlatego też wykorzystam tą okazję,  w tym użyty sposób animacji i ów film obejrzę na 50-cio calowym ekranie.  Przyznam się szczerze, że ,,tamtego" Batmana w życiu nie czytałem - jeśli chodzi o linię komiksów ze ,,złotej ery" i tych trochę późniejszych, oraz nie miałem styczności z "Batman zbawia świat". Tak to w  życiu bywa. Zwyczajnie nie wiem, jak odebrać Adama Westa jako Batmana wyglądającego jak śmiałek, uczniak niż bohater, z tymi materiałowymi pantalonami - charakterystyką na przebierańca za Batmana niż Batmana. No cóż,  klasyka, owszem, lecz ważna też jest idea.


Juby



Kolejna zaległa opinia (film obejrzałem w październiku 2017). Udana kontynuacja Retun of the Caped Crusaders, z fajną reinterpretacją postaci Denta oraz Williamem Shatnerem idealnie dobranym do tej roli (nawet narysowali go podobnie). Oglądało mi się ją najprzyjemniej ze wszystkich filmów / seriali z tą wersją Batmana (60s=West). Solidne 6/10 ode mnie i fajnie, że w tym przypadku Galapagos zdecydowało się na polską dystrybucję na DVD. Być może kiedyś stanie na półce.

LelekPL

Zapomniałem napisać kliku zdań o tych filmach z Batmanem, które widziałem, więc o proszę:
Tu się niestety zawiodłem. Po naprawdę dobrym Return of the Caped Crusaders, tutaj mamy niecodzienny, ale jednocześnie mało interesujący debiut Two-Face'a w tym uniwersum. Strasznie mało ciekawych zwrotów akcji i humor jakoś do mnie tym razem nie trafiłem. Może liczyłem na coś bardziej meta, jak poprzednik, może na coś bardziej szalonego... ale ten film miał straszny problem ze znalezieniem odpowiedniego tonu według mnie.

Ogólnie średnio: 5/10